LG Q7 to zaprezentowany w drugim kwartale 2018 roku smartfon z serii Q, która to zgodnie z polityką koreańskiego producenta plasuje się bezpośrednio za flagową serią G. Co za tym idzie, celuje w średnią półkę rynku oferując (przynajmniej teoretycznie) przyzwoite możliwości w rozsądnej cenie. Czy LG Q7, który trafił w moje ręce faktycznie okaże się być dobrym wyborem dla osób planujących wydać w granicach 1000 zł na nowy smartfon? Odpowiedź znajdziecie w przygotowanej dla Was recenzji.
Urządzenie dotarło do mnie zapakowane w czarne, eleganckie pudełko niewielkich rozmiarów. W zestawie, opróczsamego smartfonu znajdziemy ładowarkę sieciową z kablem USB, instrukcję obsługi, ściereczkę do czyszczenia ekranu oraz igłę. Zabrakło niestety słuchawek.
Specyfikacja:
• Wymiary i masa: 143,8 x 69,3 x 8,4 mm, 145 gramów,
• Ekran o przekątnej 5,5", rozdzielczość 2160 x 1080 pikseli, proporcje 18:9,
• Czytnik linii papilarnych z tyłu,
• Ośmiordzeniowy chipset MediaTek MT6750S, grafika Mali-T860,
• 3 GB RAM, 32 GB pamięci wewnętrznej (20 GB dla użytkownika), slot karty pamięci microSD,
• Główny aparat 13 Mpix, przysłona F/2.2, autofocus, pojedyncza dioda oświetleniowa,
• Przedni aparat 8 Mpix, przysłona F/1.9,
• Akumulator litowo-jonowy o pojemności 3000 mAh z funkcją Fast Charging,
• Android 8.1.0.
5G było projektowane z założeniem dużej liczby urządzeń Internet Of Things. Autonomiczne, samokieruj ...
Jeśli tkwisz w mentalnym średniowieczu to możesz mieć pretensje jedynie do siebie.
Vivo x100 pro jest na 1 miejscu u każdego recenzenta.
A ten tekst pisałeś na snopowiązałce.
Chętnie kupię coś , ale chcę płacić gotówką za pobraniem.A w Biedronce Home tak nie można.Dlaczego?