Tego flagowca kupisz za grosze. Taka okazja to prawie jak kradzież

Po co przepłacać za najnowsze flagowce? W RTV Euro AGD znajdziesz dużo lepszą propozycję.

Arkadiusz Bała (ArecaS)
12
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Telepolis.pl
Tego flagowca kupisz za grosze. Taka okazja to prawie jak kradzież

Dlaczego warto wybrać flagowego smartfona? Powodów jest sporo – począwszy od lepszej wydajności, poprzez aparat, wykonanie aż po lepsze wsparcie, jeśli chodzi o przyszłe aktualizacje oprogramowania. To po prostu dobra inwestycja, która szybko zaczyna się zwracać.

Jest tylko jeden haczyk. Takie flagowce potrafią kosztować krocie. Ale spokojnie, znamy jedną sztuczkę, żeby ten problem rozwiązać. Zamiast kupować najnowszy sprzęt za miliony monet, wystarczy wybrać model zeszłoroczny. Na przykład telefon Samsung Galaxy S24, który nadal sprawdzi się fenomenalnie, a w RTV Euro AGD kupimy go już za 2598 zł.

Klasa premium w pełnej krasie

Samsung Galaxy S24 to taki telefon, którego chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. Mówimy tu o jednym z flagowych modeli koreańskiego producenta na rok 2024. W chwili swojej premiery telefon mógł się pochwalić praktycznie wszystkim co najlepsze.

Samsung Galaxy S24

Na pokładzie znajdziemy rewelacyjny wyświetlacz Dynamic LTPO AMOLED 2X o przekątnej 6,2” i odświeżaniu 120 Hz. Może się on pochwalić obsługą technologii HDR10+, rewelacyjnymi kolorami oraz jasnością maksymalną sięgającą szczytowo nawet 2600 nitów. Za to, żebyśmy mieli co na nim oglądać, odpowiada procesor Samsung Exynos 2400. To świetna jednostka, która może się pochwalić nie tylko wysoką wydajnością, ale także świetną kulturą pracy.

No i nie wolno zapominać o możliwościach fotograficznych. Chcecie robić dobre zdjęcia? To tutejszy potrójny aparat Wam to umożliwi. Z tyłu urządzenia znajdziemy trzy „oczka”: uniwersalne o rozdzielczości 50 Mpix, z dużym sensorem oraz optyczną stabilizacją obrazu (OIS), tele z trzykrotnym przybliżeniem, które fenomenalnie sprawdzi się przy portretach, oraz aparat ultraszerokokątny do fotografowania spektakularnych pejzaży. To uniwersalny zestaw, który sprawdzi się w każdej sytuacji. Ba, Samsunga Galaxy S24 docenią także amatorzy filmowania – telefon potrafi nagrywać nie tylko w 4K (i to przy 60 kl./s.), ale także w 8K!

Tego flagowca kupisz za grosze. Taka okazja to prawie jak kradzież

Wszystko to zamknięto w kompaktowej, doskonale wykonanej obudowie, łączącej pancerne szkło Gorilla Glass Victus 2 z ramką z wysokiej klasy aluminium. Całość w bezpośrednim kontakcie przywodzi na myśl nie tyle telefon, co porządny zegarek albo inny kawałek biżuterii. Maksymalna precyzja i doskonałe wrażenia z używania idą przy tym w parze z wysoką odpornością. Telefon bez problemu wytrzyma spotkanie z wodą, co potwierdza certyfikat IP68.

 Wszystkie te funkcje stawiały Samsunga Galaxy S24 na szczycie smartfonowej hierarchii w 2024 roku i od tamtej pory wiele się w tym temacie nie zmieniło. Choć dzisiejsze flagowce w niektórych kategoriach mogą się okazać lepsze pod niektórymi względami (głównie w kontekście wydajności), to atuty Galaxy S24 bynajmniej w tym czasie nie wyparowały. To nadal smartfon klasy premium, który pod względem szybkości, wykonania czy jakości zdjęć bije średniaki na głowę.

One UI – tajna broń, która przyda się każdemu

Warto jednak pamiętać, że Samsung Galaxy S24 ma też w swoim arsenale pewien atut, którego nie znajdziemy u większości rywali: oprogramowanie. Flagowiec Koreańczyków zadebiutował z Androidem 14 na pokładzie, jednak w międzyczasie doczekał się aktualizacji do Androida 15. I wiecie co? Na tym bynajmniej nie koniec. Jako że Samsung do kwestii wsparcia swoich urządzeń podchodzi na poważnie, już dziś wiadomo, że telefon będzie otrzymywał nowe wersje softu nawet przez siedem lat od premiery, czyli do 2031 roku. To czyni z niego inwestycję na lata – telefon, który kupujemy raz i nie musimy go wymieniać co rok albo dwa.

Tego flagowca kupisz za grosze. Taka okazja to prawie jak kradzież

I nawet jeśli najnowszy Android sam w sobie nie robi może AŻ TAKIEGO wrażenia, to nie wolno zapominać o drugim elemencie nakładki, czyli interfejsie One UI. System na pokładzie Galaxy S24 został przez producenta mocno zmodyfikowany, dzięki czemu pod wieloma względami jest znacznie bardziej rozbudowany i dopracowany niż to, co znajdziemy u konkurencji. Szczególne wrażenie robi sposób, w jaki Samsung zintegrował ze swoim oprogramowaniem rozwiązania na bazie sztucznej inteligencji.

Galaxy AI na pokładzie Samsunga Galaxy S24 towarzyszy nam na każdym kroku: pomoże zrobić lepsze zdjęcia, usunąć z nich niechciane elementy, wyszukać interesujące nas informacje w Internecie i stworzy unikalną tapetę. A jeśli to nie robi na Was wrażenia, to co powiecie o funkcji tłumaczenia na żywo rozmów telefonicznych? Albo o funkcji, która nie tylko przerobi nagranie ze spotkania na wersję tekstową (i to taką z podziałem na mówców), ale do tego wyciągnie z niego najważniejsze dane i przygotuje zgrabne podsumowanie? A to tylko wierzchołek góry lodowej. Korzystanie z Galaxy AI na pokładzie Galaxy S24 to zupełnie inny level pracy na smartfonie. Wygoda, która naprawdę potrafi uzależnić.

Okazja jakich mało

Także wiecie – flagowca kupić warto, ale nikt nie mówił, że musicie się porywać na najnowsze modele. Wręcz przeciwnie. Samsung Galaxy S24 za 2598 zł to oferta, którą ciężko przebić. W rozsądnej cenie dostaniecie telefon, który posłuży Wam latami, oferując praktycznie wszystkie atuty urządzenia klasy premium. Jeśli cenicie sobie dobre okazje, to obok tej konkretnej nie możecie przejść obojętnie!

Artykuł sponsorowany na zlecenie RTV Euro AGD