DAJ CYNK

Reklamy na Super Bowl jeszcze nigdy nie były tak futurystyczne. Roboty i sztuczna inteligencja dobre do wszystkiego

orson_dzi Arkadiusz Dziermański

Felietony

Super Bowl, czyli finał rozgrywek ligi futbolu amerykańskiego NFL są już za nami. Od lat nie jest to już tylko wydarzenie sportowe. Dla wielu osób aspekt sportowy w ogóle schodzi na dalszy plan. Dla osób, które nie interesują się futbolem amerykańśkim, Super Bowl to przede wszystkim telewizyjne show oraz... reklamy.

Co roku firmy prześcigają się w nowych pomysłach przy tworzeniu reklam z okazji Super Bowl oraz wydają na to miliony dolarów. Samo wykupienie 30-sekundowego spotu kosztowało w tym roku 4,5 mln dolarów. Ale 30 sekund to za mało dla największych firmy, które bez problemu wykupuję o wiele dłuższy czas antenowy. A ile kosztuje samo przygotowane spotu? Tego często nie wiemy, ale zapewne są to nie mniejsze kwoty. W wielu przypadkach reklamy są reżyserowane przez najbardziej znanych reżyserów i występują w nich popularni aktorzy.

Co prawda tegoroczny finał miał najmniejszą oglądalność od 11 lat, ale hej! to w końcu 98,2 mln osób oraz 100,7 mln jeśli doliczymy do tego platformy streamingowe. Dlatego też wyprodukowanie reklamy dla 100 mln widzów zwyczajnie się opłaca. I to bez względu na koszty. Wyobrażacie sobie, co działoby się, gdyby filmy na Polsacie miały 100 mln widownię? Tak, trwałyby 8 godzin, z czego 6,5 stanowiłyby reklamy.

Reklamy stanowią nie tylko źródło rozrywki, bo w przeciwieństwie do codziennych produkcji są naprawdę ciekawe i warte obejrzenia, ale też są doskonałym źródłem informacji. To właśnie dzięki reklamie podczas Super Bowl dowiedzieliśmy się np. o premierze nowej gry Apex Legends. Teraz poważny konkurent Fortnite'a w dwa dni od premiery ma już ponad 2,5 mln graczy.

Ile kosztowała najdroższa reklama podczas Super Bowl (nie licząc produkcji)? 12,4 mln dolarów. Tyle zapłacił Chrysler za reklamę z 2011 roku. Ale sam spot - poezja!

Warto też wspomnieć niewiele tańszy, bo kosztujący 12 mln dolarów spot Bud Lighta z 2014 roku.

Na kolejnych stronach znajdziecie tegoroczne reklamy, podzielone tematycznie. Nie będę Was zanudzać tekstem. Usiądźcie wygodnie i oglądajcie, bo w Polsce o takich reklamach możemy pomarzyć.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News