TP nie chce podpisać z Tele2 nowej ramowej oferty na WLR
Telekomunikacja Polska odmówiła zawarcia z Tele2 nowej umowy, określającej warunki hurtowego dostępu do sieci (abonament w ramach WLR)w ramach nowej oferty ramowej, wydanej przez Prezesa UKE 8. kwietnia.
Telekomunikacja Polska odmówiła zawarcia z Tele2 nowej umowy, określającej warunki hurtowego dostępu do sieci (abonament w ramach WLR)w ramach nowej oferty ramowej, wydanej przez Prezesa UKE 8. kwietnia.
Jak informuje Tele2, jednym z podnoszonych przez TP powodów odmowy podpisania nowej umowy jest fakt, że TP nadal realizuje na rzecz Tele2 i jej abonentów usługę WLR, na podstawie decyzji Prezesa UKE z 29. grudnia 2006 roku i w związku z tym nie ma obowiązku zawierania nowej umowy. Ponadto, zdaniem TP nowa oferta ramowa nie wprowadza żadnych różnic w stosunku do treści decyzji Prezesa UKE, regulującej dotychczasową współpracę firm.
Oba argumenty TP są jednak nieprawdzie i wręcz kuriozalne. TP jest bowiem
prawnie zobowiązana (art. 34 ust. 2 pkt. 3 Prawa Telekomunikacyjnego) do zawierania umów o dostępie telekomunikacyjnym na warunkach nie gorszych niż określone w ofercie ramowej i nie ma tu żadnego znaczenia, czy dotychczasową współpracę reguluje inna umowa, czy zastępująca ją decyzja regulatora. Z resztą sama TP wielokrotnie (np. w zakresie ruchu niedozwolonego PSI, kolokacji, LLU, czy połączeń lokalnych) dążyła do zmiany umów narzuconych decyzją regulatora na umowy o dostępie telekomunikacyjnym - napisano w komunikacie.
Zdaniem Tele2 nie jest też prawdą, że treść nowej oferty ramowej nie wprowadza żadnych istotnych zmian w zakresie świadczenia usługi WLR. Treść nowej oferty
ramowej obejmuje bowiem m.in. kwestię przenoszenia numerów od operatów WLR do innych sieci, która nie była zapisana w poprzednich decyzjach regulatora, w skutek czego TP odmawia abonentom WLR przeniesienia numeru do innego operatora.
Postępowanie TP po raz kolejny potwierdza też, że działania przeprowadzane
przez tą firmę w ciągu ostatnich kilku miesięcy, rozpoczęte pismem do Tele2
z 12. marca, były szantażem mającym na celu wyeliminowanie konkurencji poprzez narzucenie skrajnie niekorzystnych warunków zanim pojawi się nowa oferta ramowa, a nie rozwiązaniem rzekomej niejasności prawnej - napisano w komunikacie.
Tele2 zwróciło się do Prezesa UKE z wnioskiem o wydanie decyzji zastępującej umowę o dostępie telekomunikacyjnym dla WLR na warunkach określonych w nowej ofercie ramowej.
Nie można przy tej okazji nie zauważyć, iż większość przełomowych dla
polskiego rynku telekomunikacyjnego rozwiązań - wobec ciągłej obstrukcji ze
strony TP - zostało wdrożonych właśnie w skutek decyzji Prezesa UKE.
Skutkiem takiej właśnie antykonkurencyjnej polityki TP jest fakt, że Polska
jest jednym z krajów o największej ilości sporów rozstrzyganych przez organ
regulacyjny - napisano w komunikacie.