Gracze bojktoują nowego DOOMa, Bethesda dała ciała
Bez różnicy czy jesteś posiadaczem konsoli, czy PC. Nawet jeśli kupiłeś pudełkową wersję DOOM: The Dark Ages to na płycie nic nie znajdziesz.

Na chwilę przed premierą gry DOOM: The Dark Ages od studia id Software w sieci zawrzało. Część graczy ogłosiła bowiem, że anuluje zamówienia przedpremierowe po tym, jak okazało się, że fizyczna wersja na płytach Blu‑ray zawiera zaledwie kilka megabajtów danych.
Premiera DOOM: The Dark Ages nastąpi już jutro, 15 maja
Oznacza to konieczność pobrania około 85 GB, aby uruchomić pełną wersję zarówno na konsolach Sony PlayStation 5 i Microsoft Xbox Series X/S, ale również na PC. Dla osób z wolniejszym łączem taki wymóg może być poważną barierą. W mediach społecznościowych wielu fanów potwierdziło, że decyzja Bethesdy o umieszczeniu na nośniku jedynie "licencji do odblokowania gry" była dla nich powodem do rezygnacji z zakupu.



DOOM: The Dark Ages to prequel rebootu z 2016 roku, koncentrujący się na początkach Doom Slayera i jego wiecznej wojnie z demonami. Gracze otrzymają do dyspozycji nowe bronie oraz odwiedzą nieziemskie lokacje, takie jak Lovecraftowski Cosmic Realm. Posiadacze edycji Premium już teraz mogą bawić się w ramach wczesnego dostępu, natomiast nabywcy wersji podstawowej wejdą do gry dopiero jutro - 15 maja.
Chociaż kontrowersje wokół wersji pudełkowej wpisują się w rosnący branżowy trend wydawania gier wymagających dobrego łącza internetowego, to pierwsze recenzje DOOM: The Dark Ages są w większości pozytywne. Na razie pozostaje czekać czy fala anulowanych zamówień odbije się na sprzedaży najnowszej odsłony kultowej serii.