Google Pixel 9a na pierwszych zdjęciach. To koniec pewnej epoki

Po premierze smartfonów z serii Pixel 9 fani Google i czystego Androida mają się nad czym zastanawiać – który model wybrać. Najnowsze przecieki na temat kolejnego – Google Pixel 9a – dają im jeszcze więcej do myślenia.

Mieszko Zagańczyk (Mieszko)
5
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Google Pixel 9a na pierwszych zdjęciach. To koniec pewnej epoki

Dwa tygodnie temu swoją premierę miały smartfony Google Pixel 9, Pixel 9 Pro i Pixel 9 Pro XL. Pierwszy z nich, najtańszy oznacza niemały wydatek około 4 tys. zł, a nie wszyscy są gotowi na taki zakup. Pozostaje im więc czekać na model Pixel 9a, czyli spodziewaną tańszą wersję smartfonu Google.

Dalsza część tekstu pod wideo

Google Pixel 9a będzie inny

W sieci pojawiły się już pierwsze doniesienia na ten temat. Google Pixel 9a został uchwycony na zdjęciach na żywo, które ujawniają najważniejsze szczegóły obudowy. Trudno wyrokować, czy fotki są w pełni autentyczne, ale jak podają źródła – pochodzą prosto z wietnamskiej fabryki, gdzie ma być produkowany Google Pixel 9a.

Swoją sylwetką Google Pixel 9a przypomina model Pixel 9 – ma płaski ekran, podobne wycięcie na aparat selfie, metalowe boki obudowy są równo ścięte, a na rogach – zaokrąglone. Telefon wydaje się jednak wyraźnie grubszy niż Pixel 9.

Google Pixel 9a na pierwszych zdjęciach. To koniec pewnej epoki

Tył obudowy to jednak już całkiem inna sprawa. W oczy rzuca się zupełnie inny niż w serii Pixel 9 moduł aparatów. Zamiast poprzecznej belki, mocno wystającej ponad obudowę widać tylko dwa obiektywy osadzone na równi z obudową. Jako zabezpieczenie otacza je lekko wystająca ramka, obok niej znalazł się ledowy flesz.

Google Pixel 9a na pierwszych zdjęciach. To koniec pewnej epoki

Czy takie rozwiązanie jest bardziej ergonomiczne niż wystająca wyspa z Pixeli 9, trudno powiedzieć. Duży moduł aparatów z głównej linii telefonów Google może nieco przeszkadzać na co dzień, ale dodaje też charakteru i jest już ikoną Pixeli. Dla odmiany domniemany Pixel 9a wygląda bardzo przeciętnie jak jakiś tani low-end za 500 zł.

Takie wzornictwo prawdopodobnie nie jest przypadkiem – Google Pixel 9a ma wyglądać tanio, bo będzie tańszy niż główna linia Pixel 9 (co jednocześnie nie oznacza, że będzie faktycznie tani). Google zapewne chce w ten sposób podkreślić różnice w klasie smartfonów, wyraźniej oddzielić modele „a” od flagowej linii.

Z doniesień wynika, że Google Pixel 9a zadebiutuje pod koniec roku i dostępny będzie w czterech kolorach, w tym czarnym i srebrnym.