Telestrada ma zapłacić ponad 8 mln zł kary za wprowadzanie konsumentów w błąd oraz nieuczciwe praktyki rynkowe - zdecydował Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Przedstawiciele spółki pozyskiwali klientów, podszywając się pod ich dotychczasowego operatora.
Działalności Telestrady przyglądaliśmy się od końca 2019 roku, gdy zaczęły do nas napływać liczne skargi na jej praktyki. Wszczęliśmy wobec spółki postępowanie, które potwierdziło sygnały konsumentów. Absolutnie niedopuszczalne jest podszywanie się pod innych przedsiębiorców i wykorzystywanie tego do wprowadzania konsumentów w błąd. W tym przypadku dużą grupę poszkodowanych stanowili seniorzy, zatem zachowanie przedsiębiorcy należy potępić z jeszcze większą stanowczością.
– powiedział Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK
Zobacz: Telestrada na celowniku UOKiK. Możliwa wysoka kara
Przedstawiciele Telestrady, po telefonicznym kontakcie pracownika spółki z potencjalnym klientem, zjawiali się w jego domu, aby podpisać umowę. Na celownik wzięli głównie osoby starsze, powyżej 65 roku życia. W jednej ze skarg konsumenta z Ostródy czytamy (pisownia oryginalna): „
Zjawił się mężczyzna do mojego domu o przedłużenie umowy na telefon stacjonarny z Orange. Ja pytałem jego czy on jest z Orange. Powiedział, że musieli zmienić z Orange na Telestradę ze względu na podatek. Ja uwierzyłem a to on skłamał, bo przyszły nam rachunki z Orange i Telestrady. Ja mam 89 lat i nie mogę na dwie firmy płacić.
– czytamy w skardze konsument z Ostródy
Z relacji dziadka wynika, że umowa została dosłownie podpisana na masce samochodu.
– napisała w skardze wnuczka konsumenta
Prezes UOKiK zwraca uwagę na to, że przedstawiciele Telestrady wprowadzali w błąd swoich potencjalnych klientów sugerując, że reprezentują ich dotychczasowego operatora, oferującego korzystniejsze warunki niż dotychczas.
Zgodnie z prawem przed podpisaniem umowy powinniśmy dostać pełne, jednoznaczne i rzetelne informacje o ofercie i przedsiębiorcy, który ją przedstawia. Tylko w takim przypadku mamy szansę podjąć świadomą decyzję, czy związać się umową. Po drugie, spółka nie wydawała konsumentom podpisanych z nimi umów i załączników do nich.
– wyjaśnił Tomasz Chróstny
Jak informuje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, praktyki Telestrady godziły w interesy konsumentów. Spółka miała świadomość, że działania jej przedstawicieli w różnych regionach kraju są niezgodne z prawem. O wątpliwych praktykach swoich pracowników wiedziała nie tylko ze skarg konsumentów, ale również z licznych wystąpień miejskich i powiatowych rzeczników konsumentów czy Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności, Prezes UOKiK Tomasz Chróstny zdecydował o nałożeniu na podmiot kary finansowej w wysokości ponad 8 mln zł, oceniając praktyki przedsiębiorcy jako szczególnie uderzające w interesy konsumentów. Decyzja jest nieprawomocna.
Zgodnie z decyzją Prezesa UOKiK, Telestrada ma:
Wprowadzanie konsumentów w błąd to nieuczciwa praktyka rynkowa. Grozi za nią kara do 10% obrotów firmy. W przeszłości UOKiK karał już firmy telekomunikacyjne za podszywanie się pod dotychczasowego operatora, na przykład Telekomunikację Stacjonarną.
Zobacz: UOKiK nałożył kolejną karę na Telekomunikację Stacjonarną
Więcej szczegółów zawiera pełna treść decyzji UOKiK (decyzja jest nieprawomocna).
UOKiK radzi, by zachowywać szczególne środki ostrożności w sytuacji, gdy ktoś proponuje nam jakiekolwiek usługi i daje do podpisania jakikolwiek dokument:
Zobacz: Uważaj na dropshipping, czyli przekręt podczas zakupów w internecie. UOKiK przestrzega
Zobacz: Dziewica obsługiwała klientów bez zabezpieczeń - 1,9 mln zł kary od UODO
Źródło tekstu: UOKiK
Kupujcie kitajskie badziewie ... fiutin potrzebuje wsparcia finansowego ...
Producent powinien udowodnić, a że chińszczyzna. Czego się spodziewalście?
Operator inwestował też w rozwój sieci światłowodowej. Coś słabo im idzie z tym światłowodem bo po p ...
Lekarz czy żołnierz?
Jeszcze kilka lat temu korzystałem, ale odszedłem.