DAJ CYNK

Samsung, Apple i Xiaomi na podium globalnego rynku smartfonów w 3q2021 wg Canalys

Marian Szutiak

Prawo, finanse, statystyki

Samsung Apple Xiaomi globalny rynek smartfonów 3Q2021 Canalys

W trzecim kwartale 2021 roku dostawy smartfonów na światowe rynki zmalały o 6%, co ma związek przede wszystkim z niedoborem komponentów. Niemal połowa globalnego rynku została opanowana przez trzech czołowych producentów, firmy Samsung, Apple i Xiaomi.

Głód chipsetów naprawdę nadszedł. Branża smartfonów stara się zmaksymalizować produkcję urządzeń najlepiej jak potrafi. Po stronie podaży producenci chipsetów zwiększają ceny, aby zniechęcić do nadmiernego zamawiania, próbując wypełnić lukę między popytem a podażą. Ale mimo to niedobory nie złagodzą się aż do 2022 roku. W rezultacie tego, a także z powodu wysokich kosztów globalnego frachtu, marki smartfonów niechętnie podniosły ceny detaliczne urządzeń.

– powiedział Ben Stanton, główny analityk w Canalys

Problemy z komponentami doprowadziły do skurczenia się globalnego rynku smartfonów w trzecim kwartale tego roku o 6% w ujęciu rocznym. Dla porównania, w pierwszym kwartale tego roku rynek zanotował 27% wzrost rok-do-roku, a w drugim kwartale urósł o 11% (także w ujęciu rocznym).

Zobacz: Pogłębia się kryzys na rynku chipów, a będzie jeszcze gorzej
Zobacz: Counterpoint: MediaTek liderem rynku chipsetów do smartfonów w 2Q2021

Samsung liderem rynku smartfonów w 3Q2021

Liderem globalnego rynku smartfonów w trzecim kwartale 2021 roku był Samsung z udziałem na poziomie 23%, takim samym jak rok wcześniej. Wielkim wygranym chipsetowych problemów stał się Apple, który przez rok zwiększył swój udział w rynku z 12% do 15%. Podium zamyka Xiaomi, który utrzymał swój 14% udział. Tuż za podium Vivo i Oppo (po 10%, wzrost o 1 p.%). Oppo w raporcie Canalys obejmuje również smartfony marki OnePlus.

Canalys smartfony 3q2021

Powyższe dane są wstępnymi szacunkami i mogą ulec zmianie w finalnym wydaniu raportu firmy Canalys.

Zobacz: Samsung Galaxy Z Fold3 w ofercie tygodnia Orange. Zaoszczędzić można 2500 zł
Zobacz: Rosyjski haker obraził się na Apple, i ma rację

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Telepolis, Canalys

Źródło tekstu: Canalys