Już wkrótce w aplikacjach na iOS pojawi się opcja płatności z pominięciem Apple. To efekt nowych przepisów.
Kwestia płatności w sklepach z aplikacjami to temat dość drażliwy. Właściciele tych sklepów chcieliby pobierać procent od każdej transakcji. I nawet to logiczne - to oni zbudowali i utrzymują ekosystem, z którego korzystają developerzy. Twórcy aplikacji podnoszą jednak, że tworzy to monopol, który szkodzi z kolei wszystkim innym. I kto ma rację?
Władze Korei Południowej przyznały rację tym drugim i wymusiły na Apple dopuszczenie alternatywnych metod płatności w aplikacjach przeznaczonych dla systemu iOS. Nie mają w tym pełnej swobody, gdyż nadal muszą korzystać z usług pośredników zaakceptowanych przez giganta z Cupertino. Nowa polityka stanowi jednak olbrzymi krok w kierunku liberalizacji systemu płatności w ekosystemie Apple.
Niestety opisywane zmiany dotyczą wyłącznie rynku koreańskiego. Temat monopolu na płatności w sklepie Apple (oraz w innych ekosystemach) podnoszony był jednak także w innych krajach. W USA stał się on zarzewiem konfliktu między twórcami iPhone'a i Epic Games, natomiast w Holandii tamtejszy odpowiednik UOKiKu wymusił na gigancie z Cupertino dopuszczenie alternatywnych metod płatności w aplikacjach randkowych.
Zobacz: Nowe MacBooki Pro z układem M2 mają wadę, o której Apple milczy
Zobacz: Apple. Pobierzesz nową aktualizację? Stracisz ważną funkcję
Źródło zdjęć: Laura Hutton / Shutterstock.com
Źródło tekstu: Apple, The Verge
Pojebani ludzie, pojebany świat...
Pojebani ludzie, pojebany świat...
Buk Ci na pewno tu pomoże. Ponoć na przeglądarkach to on się zna najlepiej
Skoro większość ludzi używa Google to oni tą przeglądarkę użytkują czy tylko udają że użytkują ?
Tak tak, reklama... Choroszcz już puka do twych drzwi. Ssd reklamować nikomu nie trzeba, bo tylko ...