Play próbuje przekonać zmarłego do zmiany decyzji
Jeden z użytkowników platformy X (dawniej Twitter) opisał bardzo nietypową korespondencję z Play. Firma próbuje przekonać zmarłego do zmiany decyzji ws. rezygnacji z ich usług.

Standardem jest, że gdy chcemy zrezygnować z usług jakiejś firmy (np. dostawcy internetu), to ta stara się na wszelkie sposoby przekonać nad do zmiany decyzji. Szkoda, że nie zawsze jest to poprzedzone odpowiednią refleksją i sprawdzeniem dokumentów, czego dowodzi Play.
Play przekonuje zmarłego
Nietypową sytuację opisał Artur Fortuna na platformie X. Wysłał on do Play (wcześniej UPC) informację, że jego tata, a ich abonent zmarł, w związku z czym umowa na usługi wygasła. Do dokumentów dołączył też akt zgonu rodzica. To jednak nie wystarczyło.



Kilka dni później mężczyzna otrzymał od Play list, w którym firma stara się przekonać zmarłego do zmiany decyzji. Operator informuje, że w ciągu kilku dni skontaktuje się z dotychczasowym abonentem w celu przedstawienia mu nowej oferty, która być może skusi go do dalszego korzystania z usług. Zachęca też, aby wcześniej porozmawiać z nimi przez telefon, dzwoniąc na infolinię.
Jak to skomentowała moja siostra: wszyscy mocno trzymamy kciuki za Play i mamy nadzieję, że faktycznie uda im się skontaktować w zaświatach z tatą i przekonać go aby zmienił zdanie w sprawie swojej śmierci.
- napisał Artur Fortuna na X.
Oczywiście można bronić Play, że to stała formułka. Podobny dokument trafia do wszystkich użytkowników, którzy chcą zrezygnować z usług. Warto byłoby jednak przygotować inny szablon na wypadek śmierci abonenta, bo wygląda to bardzo nieprofesjonalnie.