Pixel Qi poinformował, że udało mu się skonstruować ekran o lepszych parametrach niż ten, który ma nowy iPad. W czym tkwi sekret lepszego wyświetlacza?Pixel Qi poinformował, że udało mu się skonstruować ekran o lepszych parametrach niż ten, który ma nowy iPad. W czym tkwi sekret lepszego wyświetlacza? Przypomnijmy, że w nowym iPadzie jest ekran o przekątnej 9,7 cali, rozdzielczości 2048 x 1536 pikseli oraz gęstości 264 PPI (punktów na cal). Jednak jego słabą stroną jest nie tylko zużycie energii, ale również pojawiające się na jego powierzchni odblaski. Firma Pixel Qi postanowiła pójść w inną stronę i zamiast skupić się na tworzeniu coraz bardziej wydajnych ogniw - na celownik wzięła parametry ekranu. Jak mówią jej przedstawiciele, słabym punktem obecnie produkowanych ekranów jest m.in. ich ogromne zapotrzebowanie na energię, które pochłania nawet 90% energii przeciętnego ogniwa. Pixel Qi twierdzi, że udało się jej stworzyć ekran, który przy zachowaniu parametrów znanych z nowego iPada charakteryzuje się nawet 100-krotnie mniejszym zapotrzebowaniem na energię. W typowych warunkach jest to jednak zaledwie od 2,5 do 10 razy mniej, w zależności od trybu pracy. Dodatkową zaletą propozycji firmy ma być doskonała widoczność wyświetlanych na ekranie treści, nawet w przypadku wystawienia go na ostre słońce. Nie bez znaczenia pozostaje również fakt, że cała konstrukcja ma być również cieńsza i lżejsza od tych znajdujących się obecnie na rynku. Obecnie brak jest informacji o tym, kiedy wyświetlacze Pixel Qi trafią na rynek. Jednak firma zapewnia, że kończy już rozmowy z partnerami, którzy pozwolą na masową produkcję ekranów o takich parametrach.