PKP przeprasza za skandal. Jedno zdjęcie i już straszą z głośników

Z nietypową sytuacją spotkał się z jeden z fotografów profilu Pociąg do Wielkopolski na Facebooku. W trakcie robienia zdjęć został przez głośniki upomniany, że fotografowanie jest zabronione. Kto miał rację?

Damian Jaroszewski (NeR1o)
1
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
PKP przeprasza za skandal. Jedno zdjęcie i już straszą z głośników

Upomnienie przez dworcowe głośniki

Na profilu "Pociąg do Wielkopolski" na Facebooku pojawił się nietypowy film. Możemy na nim usłyszeć, jak fotograf jest upominany przez pracownika kolei, i to bezpośrednio przez głośniki na dworcu. Pracownik PKP twierdzi, że robienie zdjęć na dworcu jest zakazane.

Dalsza część tekstu pod wideo

Panie fotografie, nie wiem, czy pan wie, ale fotografowanie na dworach jest zabronione. Jest pan w tej chwili monitorowany i nagrywany. Policja może przejrzeć nagrania.

fotograf usłyszał z głośników na dworcu.

Do sytuacji doszło na modernizowanej stacji w Grodzisku Wielkopolskim. PKP Polskie Linie Kolejowe już odniosły się do tego zdarzenia.

W ogólnodostępnych miejscach można robić zdjęcia, jednak apelujemy o rozwagę i bezpieczeństwo, aby nagrania były wykorzystywane w odpowiedni sposób – usłyszeliśmy w spółce.

przekazała firma.

PKP poinformowało też, że z pracownikiem przeprowadzono rozmowę wyjaśniającą.

Zakaz fotografowania

Skąd wzięło się takie nieporozumienie? Prawdopodobnie pracownik kolei mylnie zinterpretował niedawno wprowadzone przepisy, które rzeczywiście wprowadziły zakaz fotografowania infrastruktury krytycznej.

PKP przeprasza za skandal. Jedno zdjęcie i już straszą z głośników

Pierwotnie przepisy, które zostały wprowadzone w kwietniu 2025 roku, rzeczywiście były dość ogólne i mogły być mylnie interpretowane. Jednak nowelizacja z czerwca 2025 roku zawęziła regulacje do obiektów zajmowanych przez jednostki wojskowe i służby specjalne. Co więcej, muszą one być oznaczone specjalną tablicą informacyjną. Dworce oczywiście nie zaliczają się do tej kategorii.

Za złamanie zakazu grozi kara aresztu lub grzywny. Dodatkowo możliwe jest zarekwirowanie sprzętu fotograficznego, w tym aparatu lub smartfonu.