Rząd szykuje Polakom nowy zakaz. Tego nie kupimy

W rządzie trwają prace nad wprowadzeniem kolejnego zakazu. Tym razem dotyczy on zakupów.

Damian Jaroszewski (NeR1o)
6
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Rząd szykuje Polakom nowy zakaz. Tego nie kupimy

W czwartkowym wydaniu Rzeczpospolita informuje o trwających w rządzie pracach nad nowelizacją ustawy, która może wprowadzić całkowity zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. Oznacza to, że Polakom zostałaby zabrana awaryjna możliwość dokupienia wyskokowych trunków, np. późnym wieczorem, gdy normalne sklepy są już pozamykane.

Dalsza część tekstu pod wideo

Zakaz sprzedaży alkoholu

Co ważne, ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła. Całkowity zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych jest jedną z rozpatrywanych opcji przez Ministerstwo Zdrowia, które zajmuje się nowelizacją. Chociaż taka propozycja wydaje się prawdopodobna, to zapewne rozważane są też inne opcje, np. zakaz sprzedaży po określonej godzinie.

Prof. Ryszard Piotrowski, konstytucjonalista z Uniwersytetu Warszawskiego, jest zdania, że taki zakaz może być niezgodny z prawem. W jego ocenie mógłby zostać uznany za ograniczenie wolności prowadzenia działalności gospodarczej.

Sprzedaż alkoholu na stacjach benzynowych wyniosła w pierwszym kwartale 2024 roku tylko 2,2 proc. wolumeny całkowitej sprzedaży napojów procentowych oraz 2,6 proc. ich ogólnej wartości. Dane pokazują, że nie jest to duży rynek, więc zakaz prawdopodobnie nie rozwiązałby głównych bolączek związanych ze spożyciem alkoholu.