Skandal na Igrzyskach Olimpijskich. Akcja jak z filmu o Bondzie

Trenerka żeńskiej reprezentacji piłkarskiej Kanady, Bev Priestman, została zawieszona z powodu skandalu związanego ze szpiegowaniem przeciwników przy pomocy dronów. Kanada na Igrzyskach w Paryżu broni olimpijskiego złota z Pekinu z 2021 roku.

Anna Kopeć (AnnaKo)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Skandal na Igrzyskach Olimpijskich. Akcja jak z filmu o Bondzie

Szpiegowała rywali za pomocą dronów

Technologia wkracza w świat sportu w wielu aspektach. Tego, co wymyśliła selekcjonerka olimpijskiej reprezentacji Kanady chyba jednak nikt się nie spodziewał. Według informacji, cytowanych przez serwis The Verge, pani Bev Priestman została zawieszona i odesłana do domu przez Kanadyjską Federację Piłkarską, po tym jak w jej sztabie pracowników wykorzystano drony do szpiegowania treningów rywali. 

Dalsza część tekstu pod wideo

Sprawa wyszła na jaw po tym, jak drużyna Nowej Zelandii zgłosiła, że jej trening był nagrywany przez niewiadomego pochodzenia drony. Sprawa została potraktowana bardzo poważnie, ponieważ chodziło nie tylko o sam fakt nagrania treningu. W Paryżu, z powodów bezpieczeństwa Igrzysk Olimpijskich, wprowadzono bowiem zakaz latania dronami.

Przeprowadzone śledztwo wykryło, że drony zostały wysłane na treningi za sprawą Priestman, która w ten sposób chciała dowiedzieć się wiecej o rywalach Kanady w turnieju olimpijskim. 

Trener Priestman w efekcie swoich działań została odesłana do domu i nie poprowadzi broniących olimpijskiego złota z Igrzysk w Tokio Kanadyjek. 

W świetle przekazanych nam informacji, Kanadyjska Federacja Piłkarska podjęła decyzję o zawieszeniu trenerki kobiecej reprezentacji piłkarskiej, Bev Priestman, do końca Igrzysk Olimpijskich w Paryżu, oraz do czasu zakończenia niezależnej kontroli.

- zapowiedział sekretarz generalny kanadyjskiej Federacji Piłkarskiej  Kevin Blue.