Duża zmiana w polskich sklepach. Zostało tylko kilka tygodni

Już za kilka tygodni klienci polskich sklepów muszą szykować się na dużą zmianę. Dotknie ona nas wszystkich.

Damian Jaroszewski (NeR1o)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Duża zmiana w polskich sklepach. Zostało tylko kilka tygodni

Już 1 października w całej Polsce rusza system kaucyjny. To oznacza duże zmiany dla wszystkich klientów sklepów, nie tylko tych o powierzchni większej niż 200 m2, czyli wszystkich hipermarketów, supermarketów oraz większości dyskontów. Co dokładnie się zmieni?

Dalsza część tekstu pod wideo

Za chwilę rusza system kaucyjny

Przede wszystkim wszystkie sklepy o powierzchni powyżej 200 m2, będą miały obowiązek odbierania od klientów zużytych opakowań. Dotyczy to butelek plastikowych o pojemności do 3 litrów, szklanych do 1,5 litra oraz metalowych (puszek) do 1 litra.

Sklepy mogą to realizować na różne sposoby, np. za pomocą punkty zbiórki lub specjalnych maszyn. Co ważne, obowiązek ten dotyczy tylko punktów, które prowadzą sprzedaż produktów objętych kaucją, czyli np. też dużych aptek, w których znajdują się przecież leki w plastikowych lub szklanych butelkach.

Jednak nie oznacza to, że kaucję zapłacimy tylko za produkty w dużych sklepach. Opłatę muszą pobierać też małe placówki. Różnica polega na tym, że one nie mają obowiązku odbierania wszystkich zużytych opakowań (chociaż mogą dobrowolnie dołączyć do systemu). Natomiast nawet małe sklepy będą miały obowiązek przyjmować szklane butelki wielokrotnego użytku.

Warto też dodać, że do zwrotu będą tylko te opakowania, które będą oznaczone specjalnym symbolem na opakowaniu. Za obecnie sprzedawane napoje w butelkach czy puszkach nie dostaniemy zwrotu, ponieważ one jeszcze nie zostały włączone do systemu. Początkowo może się też zdarzyć, że część produktów w sklepach będzie podlegać pod system kaucyjny, a część nie. Wszystko zależy od tego, czy sklepy zdążą wyprzedać starszy asortyment.

Niedawno Dagmara Łakoma, starszy menedżer ds. ochrony środowiska w sieci Biedronka, przekonywała, że jest za mało czasu na wprowadzenie systemu kaucyjnego i jej zdaniem ten zaliczy falstart. Ministerstwo Klimatu i Środowiska przewiduje, że przez pierwszy rok system nie osiągnie pełnej wydajności.