iPhone 17 Pro Max kładzie Xiaomi 17 Pro Max na łopatki. Chodzi o baterię

Xiaomi 17 Pro Max ma ogromny akumulator 7500 mAh, jednak nie przekłada się to za bardzo na czas pracy. Flagowiec chińskiej marki poległ w starciu z iPhonem 17 Pro Max, wyposażonym w znacznie mniejsze ogniwo.

Mieszko Zagańczyk (Mieszko)
3
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
iPhone 17 Pro Max kładzie Xiaomi 17 Pro Max na łopatki. Chodzi o baterię

Test zużycia energii przeprowadzony przez youtube’owy kanał TechDroider ujawnił zaskakujący wynik, który stawia najnowszego flagowca Xiaomi w niezbyt korzystnym świetle. Model 17 Pro Max otrzymał potężną baterię 7500 mAh, za to topowy telefon Apple – iPhone’a 17 Pro Max – ma ogniwo zaledwie 4823 mAh, o 36% mniejsze. Logika podpowiada, że Xiaomi powinien wytrzymać znacznie dłużej na jednym ładowaniu, jednak różnica okazała się minimalna, a w praktyce – kompromitująca dla Xiaomi, a pośrednio także – dla systemu Android.

Dalsza część tekstu pod wideo

W intensywnym teście TechDroidera obejmującym granie, oglądanie YouTube’a, przeglądanie internetu, korzystanie z Instagramu oraz nagrywanie wideo 4K – aż do całkowitego rozładowania – Xiaomi 17 Pro Max działał przez 13 godzin i 36 minut. Apple iPhone 17 Pro Max zakończył pracę zaledwie pięć minut wcześniej – po 13 godzinach i 31 minutach – mimo że jego bateria ma o 36% mniejszą pojemność.

Test objął w sumie następujące telefony:

  • Xiaomi 17 Pro Max – 7500 mAh,
  • iPhone 17 Pro Max – 4823 mAh,
  • Galaxy S25 Ultra – 5000 mAh,
  • Xiaomi 15 Pro – 6100 mAh,
  • Pixel 10 Pro XL – 5200 mAh,
  • OnePlus 13 – 6000 mAh.

A oto uzyskane wyniki:

  • Xiaomi 17 Pro Max – 13 godzin 36 minut,
  • iPhone 17 Pro Max – 13 godzin 31 minut,
  • Xiaomi 15 Pro – 12 godzin 31 minut,
  • OnePlus 13 – 11 godzin 56 minut,
  • Pixel 10 Pro XL – 11 godzin 28 minut,
  • Galaxy S25 Ultra – 11 godzin 20 minut.

Zwycięstwo Xiaomi 17 Pro Max jest iluzoryczne – biorąc pod uwagę pojemność akumulatora w stosunku do uzyskanego czasu pracy, nie wygląda to zbyt imponująco. Za to iPhone krytykowany za „małą baterię” wyszedł z tego pojedynku z tarczą.

Choć bezpośrednie porównanie efektywności energetycznej układów A19 Pro (Apple) i Snapdragon 8 Elite Gen 5 (Qualcomm) nie jest w pełni miarodajne, ten prosty test pokazuje, jak duże znaczenie ma integracja sprzętu i oprogramowania w rozwiązaniach Apple. Podobny wniosek płynął z wcześniejszego testu iPhone’a Air i Galaxy S25 Edge, przeprowadzonego na kanale XEETECHCARE, który również wskazywał na przewagę optymalizacji iOS nad Androidem w kwestii czasu pracy na baterii.