Oto specyfikacja karty RTX 4070 Ti. Wydajność na poziomie RTX 3090 Ti

Z dnia na dzień jesteśmy coraz bliżej premiery pierwszych kart graficznych NVIDIA GeForce RTX 40 z architekturą Lovelace. Jedną z nich będzie model RTX 4070 Ti, który wydajnościowo ma być na poziomie RTX 3090 Ti.

Damian Jaroszewski (NeR1o)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Oto specyfikacja karty RTX 4070 Ti. Wydajność na poziomie RTX 3090 Ti

NVIDIA cały czas nie ujawniła oficjalnej daty premiery kart graficznych z architekturą Lovelace. Pierwsze plotki mówiły o debiucie modelu RTX 4090 w październiku tego roku. W kolejnych miesiącach do sprzedaży miały trafić RTX 4080 oraz RTX 4070. Jednak z czasem zaczęły pojawiać się inne pogłoski, według których premiera zostaje opóźniona i w tym roku na sklepowych półkach zobaczymy jedynie najwyższy model RTX 4090.

Dalsza część tekstu pod wideo

GeForce RTX 4070 Ti — specyfikacja i wydajność

Cały czas nie wiemy, jak sprawa wygląda w rzeczywistości. Słaba sprzedaż modeli RTX 30 może sugerować opóźnioną premierę modeli RTX 40. Na ten moment nie ma to większego znaczenia. Dużo ciekawsze są plotki na temat specyfikacji GeForce RTX 4070 Ti, czyli karty, która powinna cieszyć się dużym zainteresowaniem wśród graczy, tym bardziej że wydajnościowo ma iść w parze z RTX 3090 Ti.

Takie informacje przekazał znany leaker z Twittera o pseudonimie @kopite7kimi. Jego zdaniem NVIDIA szykuje układ graficzny AD104 w wersji z limitem mocy na poziomie 400 W. Ma to być w pełni odblokowane GPU z 7680 jednostkami CUDA, 160 ROP i 48 MB pamięci L2. Do tego karta zaoferuje 12 GB pamięci GDDR6X 12 Gb/s. Przy 192-bitowej szynie dałoby to przepustowość na poziomie 504 GB/s.

Najciekawiej z tego wszystkiego prezentuje się informacja, według której model RTX 4070 Ti ma być wydajnościowo na poziomie RTX 3090 Ti, a mowa przecież o karcie, która ma cenę sugerowaną na poziomie 1999 dolarów. Tymczasem seria 70, nawet w wersji Ti, nie powinna być droższa niż 600-650 dolarów. Jeśli to prawda, to nic dziwnego, że NVIDIA odsuwa w czasie premierę nowych grafik, bo po ich premierze seria RTX 30 stanie się kompletnie nieopłacalna.