Jesteś posiadaczem Steam Decka? Myślisz o jego kupnie? Jeśli chcesz zaoszczędzić albo po prostu potrzebujesz więcej miejsca na gry to Sabrent ma coś dla Ciebie.
Valve Steam Deck to połączenie komputera i konsoli kieszonkowej, które trafiło na rynek kilka miesięcy temu. Urządzenie momentalnie zyskało uznanie graczy i recenzentów, pozwalając na zabawę w ulubionych tytułach znanych z PC i to bez konieczności ich ponownego kupowania.
Handheld sprzedawany jest w trzech wersjach, które różnią się głównie oferowaną pamięcią wewnętrzną - 64 GB eMMC, 256 GB SSD i 512 GB SSD oraz dodatkami. Oficjalne ceny to kolejno 1899, 2499 i 3099 złotych.
Jeśli ktoś chce zaoszczędzić to nic nie stoi na przeszkodzie by wybrać najtańszy model i samemu rozszerzyć przestrzeń dyskową. Steam Deck korzysta z SSD i nie jest on przylutowany do płyty głównej. Wystarczy więc wkrętak, trochę wolnego czasu oraz nośnik w odpowiednim formacie.
Sabrent Rocket to nośnik półprzewodnikowy typu M.2 2230 korzystający z interfejsu PCI Express 4.0 x4. Mamy tutaj do czynienia z kontrolerem Phison E21T oraz 176-warstwowymi kośćmi 3D TLC NAND od Microna. Jest to wydajna propozycja skierowana do konsol oraz niewielkich laptopów jak Valve Steam Deck.
Producent przygotował trzy różne modele różniące się pojemnością i wydajnością. Ich specyfikacja to:
Opisywane SSD objęte są 5-letnim okresem gwarancyjnym, który ograniczony został przez całkowitą liczbę zapisanych danych. Mowa kolejno o 200, 300 i 600 TBW. Sugerowane ceny nie zostały zdradzone. Sabrent jednak nie jest przesadnie drogim producentem, chociaż ze względu na niszowy format może być nieco drożej.
Zobacz: Test IRDM PRO M.2 SSD. Polacy nie gęsi, swoje SSD też mają
Zobacz: Nowe karty AMD trafiły do sklepów. Sprawdzamy polskie ceny
Źródło zdjęć: Sabrent, Shutterstock
Źródło tekstu: oprac. własne