Jakiś czas temu Microsoft zaprezentował technologię xCloud - która miałaby być konkurencją dla Google Stadia. Potem o projekcie ucichło, a dzisiaj powraca z dużymi obietnicami.
Wszystko wskazuje na to, że Microsoft doprowadzi Project xCloud - inaczej Cloud Gaming - do finału na wiosnę przyszłego roku. Będzie on częścią subskrypcji Game Pass Ultimate (obecnie kosztuje 54,99 zł miesięcznie) i ma stać się częścią ekosystemu producenta. Umożliwi zabawę na komputerach PC, konsolach Xbox oraz urządzeniach przenośnych - w tym z iOS - a nawet w przeglądarkach. Microsoft szacuje, że xCloud będzie dostępne dla minimum miliarda urządzeń. Jak napisano na blogu producenta, każdy ma mieć komfortowe warunki zabawy: zaczynając od miłośników Minecraft Dungeon, korzystających z konsoli Xbox, poprzez rozgrywkę za pomocą iPhona, kończąc na rozgrywce w Destiny 2: Beyond Light na Surface Pro.
Project xCloud został zaprezentowany po raz pierwszy w 2019 roku i od razu wyglądał bardzo obiecująco. Streamowanie gier z Xboxa na komputer - bez lagów i innych nieprzyjemnych efektów, jak spadek fps - cieszy się dużym zainteresowaniem graczy. No i eliminuje konieczność zakupu konsoli. Dlatego warto śledzić ten temat - może być z tego coś dobrego. Obecnie i tak nie jest źle - od 15 września 2020 roku użytkownicy Xbox Game Pass Ultimate z 22 państw na całym świecie, w tym z Polski, mają dostęp do ponad 150 gier z Xboxa na swoich urządzeniach mobilnych z Androidem bez dodatkowych kosztów.
Zobacz: xCloud to jednak Cloud Gaming. Microsoft da nam ponad 150 gier w chmurze
Zobacz: Xbox Game Pass Ultimate na mikołajki: 3 miesiące subskrypcji za 4 zł
Źródło zdjęć: InspiredImages/Pixabay
Źródło tekstu: Neowin