Powódź w Polsce? Możemy spodziewać się tego więcej

Nawet 70% z nas może być zagrożonych ekstremalnymi zmianami pogodowymi w ciągu najbliższych dwóch dekad. Przykład takiej sytuacji możemy właśnie oglądać niestety na naszych oczach, obserwując powódź w południowej części Polski. Aby to zmienić musimy jednak powstrzymać wywołane przez nas zmiany klimatu.

Bartłomiej Grzankowski (Grzanka)
4
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Powódź w Polsce? Możemy spodziewać się tego więcej

Ogromne zalania w naszym kraju dokonują właśnie ogromnych zniszczeń na obszarze Dolnego i Górnego Śląska, a także Małopolski. Naukowcy i specjaliści ostrzegają, że takich zjawisk w następnych latach będzie jeszcze więcej i mogą być jeszcze bardziej dotkliwe. Najnowsze analizy klimatologów z Centrum Międzynarodowych Badań nad Klimatem (CICERO) w Norwegii pokazały jak wielu ludzi mogłoby to ominąć gdybyśmy zatrzymali zmiany klimatu wywołane przez człowieka.

Dalsza część tekstu pod wideo

Najlepszy i najgorszy scenariusz

W najlepszym przypadku gwałtowne zmiany miałyby dotknąć 1,5 miliarda ludzi. To wciąż sporo, ale w przypadku najgorszego scenariusza poszkodowanych może być nawet ponad 5,5 miliarda osób. Wariant optymistyczny zakłada jednak radykalne zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych przez człowieka, o co na razie ciężko. Pewne jest jednak, że przynajmniej część z nas zostanie dotknięta nadchodzącymi zmianami klimatu. W zasadzie dzieje się to właśnie na naszych oczach.

Obecna powódź przechodząca przez Polskę to wiele pobitych rekordów jeśli chodzi o poziom przepływającej wody. Co więcej, według najnowszych danych programu Copernicus wiadomo już, że nasza półkula miała właśnie najgorętsze lato w historii pomiarów. Poprzedni rekord padł w zeszłym roku. Nie lepiej było na południu, gdzie na południu była też równolegle niezwykle gorąca zima. To przełożyło się na suszę i wiele pożarów. Nie pomagały też ulewne deszcze, które łatwo zamieniały się w powodzie.

Naukowcy podkreślają, że przeprowadzone przez nich badania mają dwa ważne wnioski. Pierwsza kwestia to oczywiście konieczność łagodzenia zmian klimatu, które zostały wywołane przez człowieka. Równie ważne jest jednak apelowanie o dostosowanie obecnego życia do dziejących się już przemian, które nie są do uniknięcia.