Astronauci nie powinni się masturbować. Zdradzili dlaczego

Jeden z inżynierów NASA został zapytany o nietypową rzecz w trakcie telewizyjnego programu Conana O'Briena. Z jego słów wynika, że astronauci nie powinni się masturbować w stanie zerowej grawitacji.

Damian Jaroszewski (NeR1o)
19
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Astronauci nie powinni się masturbować. Zdradzili dlaczego

AKTUALIZACJA:

Dalsza część tekstu pod wideo

Niestety, poniższa wiadomość okazała się nieprawdą, za co najmocniej przepraszamy. Sami daliśmy się nabrać. Redakcja nie miała podstaw sądzić, że serwisy pokroju New York Post będą publikować nieprawdę.

Pierwotny tekst:

W trakcie swojego telewizyjnego programu Conan O'Brien gościł w studiu inżyniera NASA. Prowadzący w pewnym momencie zadał nietypowe pytanie, które doprowadziło do przestrogi skierowanej do wszystkich astronautów, a przynajmniej tej męskiej części.

Seks i masturbacja w kosmosie? Nie!

Conan O'Brien zapytał inżyniera NASA o pornografię w kosmosie. Naukowiec odpowiedział, że w stanie zerowej grawitacji nie ma na to miejsca. Przestrzegł też, że astronauci nie powinni się masturbować, ponieważ latające w przestrzeni płyny mogłyby doprowadzić do zapłodnienia astronautek.

Trzy astronautki mogą zostać zapłodnione przez tego samego mężczyznę podczas tej samej sesji... to zawsze znajdzie drogę.

- powiedział naukowiec.

Zresztą nie chodzi tylko o ryzyko przypadkowego zapłodnienia koleżanki z zespołu. Latające, niekontrolowane płyny są też ryzykiem dla sprzętów znajdujących się dookoła, np. na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Już w 2017 roku wspomniał o tym John Millis, którego zdaniem seks i masturbacja w kosmosie to logistyczny koszmar, z problemami od pływających płynów po kurczenie się męskości.