NASA pokazała coś obłędnego. Takich kamyków jeszcze nie widzieliśmy
Na Ziemię dotarły kawałki skały, jakich jeszcze nie oglądały oczy żadnego człowieka. Przemierzały kosmos miliardy lat i mogą kryć niesamowite informacje.

Kawałki skały pochodzą z asteroidy Bennu – tej samej, która miała ułamek szansy uderzyć w Ziemię i wywołać koniec świata. Tak się nie stało, ale korzystając z jej bliskości, naukowcy wysłali tam sondę badawczą. Misja została nazwana OSIRIS-REx. Zakończyła się pełnym sukcesem… gdy w końcu udało się otworzyć pojemnik z pobraną próbką. Misja trwała 7 lat. Potem naukowcy męczyli się z zaciętą śrubą mocującą wieko pojemnika od tygodni.
Skały z Bennu
Z tej okazji NASA udostępniła zdjęcie pojemnika w wysokiej rozdzielczości. Fragmenty skał znajdują się aktualnie w hermetycznej, czystej przestrzeni w laboratorium i będą badane. Naukowcy przymierzają się, by rozebrać skały z asteroidy Bennu niemal na atomy, by poznać ich strukturę. Dlaczego to ważne? Bennu ma około 4,5 miliarda lat i może „pamiętać” początki naszego Układu Słonecznego. Może też kryć informacje o tym, jak życie trafiło na Ziemię.



Tymczasem my możemy cieszyć się zbliżeniami ogromnej grafiki ze strony NASA. Fragment zamieściłam poniżej.
Naukowcy analizujący próbki już stwierdzili obecność w nich wody i węgla. Właściwie wiedzieliśmy to jeszcze przed otwarciem „puszki”, bo nieco materiału pobranego z asteroidy zostało na zewnątrz. Badacze planowali pobranie 60 gramów materiału, ale otrzymali znacznie więcej. Na urządzeniach do „skrobania” asteroidy przyjechało drugie tyle. Część zostanie wykorzystana do badań w ciągu najbliższych dwóch lat, a część zostanie zachowana na przyszłość, by można było analizować próbki nowszymi metodami. Nie wiadomo kiedy ludzie będą mieli okazję znów pochylić się nad tak unikatowymi skałami.