Dostałeś takiego maila? Trzeba zareagować, ale tylko w jeden sposób

Nic tak nie działa zastraszająco na użytkownika, jak e-mail od witryny rządowej, wysłany do niego na skrzynkę. CERT Polska ostrzega przed kolejną falą oszustw, podszywających się pod portal gov.pl. 

Anna Kopeć (AnnaKo)
1
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Dostałeś takiego maila? Trzeba zareagować, ale tylko w jeden sposób

Tym razem, cyberprzestępcy postanowili podszyć się pod portale: http://biznes.gov.pl i http://praca.gov.pl. Jeśli zatem, zauważyłeś w swojej skrzynce mailowej w ostatnim czasie, wiadomość od takiego nadawcy, przede wszystkim - nie wpadaj w panikę. Pierwszy typ rozsyłanych maili to prośba o weryfikację skrzynki pocztowej. Ale mail ten nie zawiera żadnych prawdziwych informacji. Twoja skrzynka wcale nie jest zagrożona i nie potrzebuje weryfikacji. Nie ominą cię też żadne wiadomości i alerty. Drugi typ rozsyłanego maila jest nieco bardziej groźny, bowiem wydaje się być dużo bardziej kuszący. Mowa w nim o tym, że na twoje konto biznes.gov.pl wpłynął dokument elektroniczny. Jego kopia jest dołączona do załącznika maila. Aby zobaczyć dokument, należy potwierdzić jego odbiór. W mailu podany jest nawet numer artykułu kodeksu postępowania administracyjnego oraz numer sprawy, który nadaje dokumentowi większej powagi. 

Dalsza część tekstu pod wideo

Odnotowaliśmy kampanię phishingową wykorzystującą wizerunek rządowych serwisów http://biznes.gov.pl i http://praca.gov.pl. Oszuści rozsyłają fałszywe wiadomości e-mail informujące o rzekomo wystawionym dokumencie lub konieczności synchronizacji konta.

 - czytamy w komunikacie CERT Polska.

Dostałeś takiego maila? Trzeba zareagować, ale tylko w jeden sposób

 

I gdzie tu haczyk? Okazuje się, że jest on tam gdzie zawsze. W wiadomościach znajduje się odnośnik w postaci linka. Może on być bezpośrednio umieszczomy w treści, albo został dodany w załączonym dokumencie PDF. W obu przypadkach, link prowadzi do strony wyłudzającej dane dostępowe do poczty elektronicznej. Łatwo się nabrać, bowiem strona do złudzenia przypomina wyglądem stronę używanego dostawcy hostingu.

Dostałeś takiego maila? Trzeba zareagować, ale tylko w jeden sposób