UE nie dogoni świata w chipach AI. Branża widzi szansę gdzie indziej

Niedawno miała miejsce konferencja, w której zebrali się liderzy firm technologicznych z Holandii. Dyskutowali o przyszłości Europy w wyścigu technologicznym i szansach kontynentu na zaistnienie na rynku AI.

Jakub Krawczyński (KubaKraw)
5
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
UE nie dogoni świata w chipach AI. Branża widzi szansę gdzie indziej

Europa może się liczyć w branży AI, ale...

Dalsza część tekstu pod wideo

Prowadzący wydarzenie TNW Conference Jeroen van Glabbek (założyciel CM.com – serwisu do automatyzacji kontaktu firm z klientami) podkreślał, że USA ma przewagę w dostępie do chipów AI i w budowaniu infrastruktury sprzętowej, a Europa raczej już tego nie nadrobi. W samym roku 2025 Meta, Amazon, Alphabet i Microsoft zapowiedziały inwestycje o łącznym koszcie 300 miliardów dolarów w centra danych, rozwiązania sieciowe i usługi chmury dla AI. Holenderski biznesmen podkreślał, że europejskie firmy technologiczne nie będą w stanie zainwestować takich pieniędzy na Starym Kontynencie.

Natomiast van Glabbek zauważył, że rozbudowana infrastruktura sprzętowa AI w USA jest okazją dla europejskich firm, żeby dostarczać dla nich europejskie oprogramowanie. "Nie wygramy wojen na centra danych AI, ale możemy konkurować na polu aplikacji" – dodał. Van Glabbekowi wtórował założyciel startupu Orq.ai Sohrab Hosseini, który widzi największą finansową szansę dla europejskich firm AI w integracji warstw oprogramowania.

Aby zmaksymalizować potencjał europejskiego rynku AI, prelegenci TNW Conference wzywali do stworzenia regulacji prawnych, które będą przyjazne innowacji. Oprócz nich, liderzy firm technologicznych uważają, że rynek AI w Europie będzie się lepiej rozwijał, jeśli inwestorzy będą podejmowali większe ryzyko, nastąpi zredukowanie biurokracji związanej z pozyskiwaniem funduszy publicznych i okażemy więcej wspierania lokalnych firm i przedsiębiorstw.