Zmiany na Spotify. Wielu użytkowników na to czekało

Spotify wprowadza szereg nowości, które mają uporządkować chaos powstały w prywatnych bibliotekach użytkowników.

Damian Jaroszewski (NeR1o)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Zmiany na Spotify. Wielu użytkowników na to czekało

Spotify wprowadza największe od lat zmiany w sposobie, w jaki użytkownicy mogą zarządzać swoją muzyką. Serwis testuje właśnie zestaw narzędzi, które mają ułatwić poruszanie się po przepełnionych bibliotekach i lepiej dopasować playlisty do nastroju czy okazji.

Dalsza część tekstu pod wideo

Spotify Smart Filters

Najgłośniejszą nowością są tzw. Smart Filters. Dzięki nim biblioteka użytkownika zyska możliwość filtrowania utworów według trzech głównych kategorii: aktywności, nastroju i gatunku. W każdej z nich znajdziemy kilka podkategorii – od trybu imprezowego, przez relaksacyjny, aż po bardziej emocjonalne, jak romantyczny czy nostalgiczny.

Aby je włączyć, wystarczy wejść w zakładkę Twoja Biblioteka, kliknąć ikonę filtra w lewym górnym rogu i wybrać interesującą opcję. Funkcja jest już dostępna dla subskrybentów Premium na urządzeniach mobilnych w USA, Wielkiej Brytanii, Australii, Kanadzie, Irlandii, Nowej Zelandii i RPA.

Większy porządek w playlistach

Spotify wprowadza też mniejsze, ale praktyczne zmiany w codziennym korzystaniu z aplikacji. Najważniejsza to opcja „Hide in this playlist”, dzięki której niechciany utwór automatycznie zostanie pominięty przy kolejnym odtworzeniu playlisty. To rozwiązanie kierowane jest szczególnie do osób, które chętnie korzystają z gotowych zestawów, ale nie zawsze wszystkie utwory trafiają w ich gusta muzyczne.

Dodatkowo pojawia się funkcja Snooze – jeśli jakiś artysta lub styl muzyczny chwilowo się przejadł, można wstrzymać jego rekomendacje na 30 dni. Z kolei w zakładce Discover Weekly wystarczy dotknąć określony gatunek, aby otrzymać spersonalizowaną listę 30 nowych utworów.

Serwis zdecydował się także poluzować sztywne ramy edytowania list odtwarzania. Użytkownicy Premium zyskają pełną możliwość zmiany kolejności utworów, edytowania nazw oraz samodzielnego ustawiania okładek. Z nowości można też wygenerować całą playlistę na podstawie jednego polubionego utworu, w dopasowanym gatunku.