Z obozu Apple płyną złe wieści. Chodzi o kluczową nowość

Użytkownicy iPhone'ów z niecierpliwością czekają na jedną, kluczową nowość. Najnowsze przecieki wskazują jednak, że Apple ma z nią poważny problem.

Marian Szutiak (msnet)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Z obozu Apple płyną złe wieści. Chodzi o kluczową nowość

Od konferencji WWDC w 2024 roku, kiedy gigant z Cupertino zaprezentował światu Apple Intelligence, fani marki czekają na jedno – inteligentną Siri. Po latach opóźnień i krytyki, nowy asystent głosowy miał pojawić się na początku 2026 roku. Wygląda jednak na to, że radość może być przedwczesna.

Dalsza część tekstu pod wideo

Poważne obawy wewnątrz firmy

Znany analityk i dziennikarz Mark Gurman przynosi niepokojące wieści. W swoim najnowszym newsletterze "Power On" informuje, że wewnątrz Apple'a panują poważne obawy co do wydajności i możliwości nowej Siri. To informacja, której nikt nie chciał usłyszeć, zwłaszcza w obliczu poczynań konkurencji.

Konkurencja nie śpi. Takie smartfony, jak Galaxy S25 czy Pixel 10, napędzane przez Google Gemini, są już lata świetlne do przodu w kwestii AI. Nawet chińscy producenci, tacy jak Xiaomi, ze swoimi zmodyfikowanymi modelami sztucznej inteligencji, radzą sobie znacznie lepiej niż to, co obecnie oferuje iPhone.

iPhone 17 może mieć kłopoty

Apple już teraz jest mocno spóźnione z wdrożeniem funkcji opartych na prawdziwej sztucznej inteligencji. Dalsze opóźnienia mogą negatywnie odbić się na sprzedaży telefonów, a iPhone 17 może znaleźć się w tarapatach zaledwie kilka miesięcy po premierze.

Firma z Cupertino rozważa różne scenariusze awaryjne. Pojawiły się plotki o możliwym przejęciu firmy trzeciej, jak Perplexity AI, a nawet o zwróceniu się o pomoc do Google'a. Obecnie wiele funkcji Apple Intelligence opiera się na technologii ChatGPT firmy OpenAI, a próby zastąpienia jej autorskim rozwiązaniem wciąż nie przynoszą oczekiwanych rezultatów.

Apple musi podjąć decyzję – albo rzucić wszystkie siły na dopracowanie Siri, albo pozwolić, by zajął się tym ktoś inny. Amerykańska firma zbyt długo zwlekała z wejściem do pociągu z napisem "AI" i teraz ponosi tego konsekwencje. Nowa Siri musi zadebiutować w przyszłym roku, nawet jeśli nie będzie idealna. Apple po prostu nie ma luksusu dalszego czekania i udawania, że ma wszystko pod kontrolą.

Apple iPhone 17 Pro Max