Platforma gier w chmurze od Huawei? Gigant nie odpuszcza
Huawei nie miał dobrego poprzedniego roku - w połowie 2019 okazało się, że administracja Donalda Trumpa nakłada bana na współpracę amerykańskich podmiotów z Chińczykami. Nie oznacza to jednak, że gigant się poddaje - wręcz przeciwnie i szykuje coś naprawdę specjalnego. Pomóc mu ma Tencent - potężny gracz z Chin działający w branży gier.

O takich rewelacjach donosi Reuters: Huawei miał połączyć siły z Tencent - wszystko po to, aby dostarczyć na rynek platformę gamingową polegającą na treściach osadzonych w chmurze. Gracze mieliby łączyć się z usługą po to, aby zyskać dostęp do biblioteki tytułów dostępnych za pomocą dowolnego urządzenia - wystarczy jedynie dobre połączenie z siecią. Ma to być odpowiedź na Google Stadia i rosnące zainteresowanie streamingiem gier.

![Monitor MSI MAG 345CQR 34" 3440x1440px 180Hz 1ms [MPRT] Curved](https://www.mediaexpert.pl/media/cache/resolve/gallery_xml/images/66/6628776/Monitor-MSI-MAG-345CQR-front.jpg)

Tencent, budując infrastrukturę potrzebną do stworzenia takiej platformy ma wykorzystać procesory Kunpeng od Huawei. Co więcej, obydwie firmy mają aktywnie pracować nad sztuczną inteligencją oraz rzeczywistością rozszerzoną, co miałoby im pomóc w usprawnieniu samej usługi oraz dodaniu nowych funkcji do platformy.
Jeżeli wszystko pójdzie dobrze, Huawei i Tencent będą mieć spore szanse na zaowojowanie rynku gamingowego. Huawei w dalszym ciągu całkiem nieźle radzi sobie na rynku smartfonów - klienci Huawei będą więc naturalnie sporą bazą początkowych posiadaczy subskrypcji na streaming gier. Cieszy rosnąca konkurencja na rodzącym się rynku - im więcej alternatyw, tym lepiej dla konsumentów, którzy będą mogli wybrać najbardziej interesującą ofertę.