Fiskus zdecydował. W takiej sytuacji nie płacisz podatku
Urząd skarbowy wydał zaskakującą decyzję. Uznał, że w przypadku pewnego mężczyzny nie musi on płacić podatku od darowizny, chociaż łączna kwota przekroczyła ustawowe limity.
Fiskus raczej nie słynie z wyrozumiałości i zrozumienia sytuacji zwykłego człowieka. Wielokrotnie słyszeliśmy o przypadkach, gdy sąd musiał zmieniać postanowienia skarbówki. Niedawno nawet pisaliśmy o przypadku zablokowania kont firmowych, a później próbie nałożenia kary za niezapłacone podatki. Jednak tym razem, w przypadku pewnego ojca, fiskus wykazał się wyrozumiałością — donosi Rzeczpospolita.
Podatek się nie należy
Fiskus zazwyczaj domaga się zapłaty podatku wszędzie tam, gdzie tylko jest to możliwe. Dlatego decyzja w przypadku pewnego mężczyzny zaskakuje. Urząd skarbowy uznał, że nie musi on płacić podatku od darowizny i to nawet pomimo tego, że łączna kwota przekroczyła zakładane limity.
Wysokość darowizny, od której nie musimy płacić podatek, uzależniona jest od stopnia pokrewieństwa z daną osobą. Limit jest wyższy w przypadku rodziców, dzieci czy małżonków, niż w przypadku kuzynów czy znajomych. Co ważne, nie liczy się tylko jednorazowa darowizna, ale ich suma na przestrzeni aż 5 lat.
W tym miejscu możemy przejść do sytuacji pewnego mężczyzny, który złożył w sprawie podatku od darowizny zapytanie do skarbówki. Ojciec co miesiąc zarządza wypłatą swojej córki, której pieniądze się nie trzymają. Przelewa na jej konto część pensji i co tydzień wydziela jej środki na życie. Wydawałoby się, że skoro córka daje swoje pieniądze tacie, to fiskus potraktuje to właśnie jako darowiznę. Wystarczyłoby kilka miesięcy, aby przekroczyć ustawowy limit.
Jednak w tym przypadku urząd skarbowy uznał, że podatek od darowizny się nie należy. Dlaczego? Ponieważ córka tak naprawdę nie przekazuje pieniędzy swojemu ojcu. Oddaje je na przechowanie, ale w rzeczywistości wciąż należą do niej.
Opodatkowaniu podlegają wyłącznie czynności, które zostały enumeratywnie wymienione w art. 1 ustawy o podatku od spadków i darowizn, tj. czynności prawne, których skutkiem jest nieodpłatne nabycie rzeczy lub praw majątkowych przez osoby fizyczne. Otrzymanie środków pieniężnych na podstawie umowy o przechowanie nie jest jedną z tych czynności, które ustawodawca objął zakresem przedmiotowym ustawy.
Tym samym mężczyzna nie musi zgłaszać darowizny do fiskusa i płacić od niej podatku.