Telefony typu slider są obecnie bardzo popularne. Wśród wielu modeli Samsungów znajdują się i takie, a ich przedstawicielem jest model SGH-E630, którego mieliśmy okazję testować. Telefony typu slider są obecnie bardzo popularne. Wśród wielu modeli Samsungów znajdują się i takie, a ich przedstawicielem jest model SGH-E630, którego mieliśmy okazję testować. Zapraszamy do przeczytania artykułu. W pudełku znajduje się: • telefon, • bateria, • ładowarka podróżna, • zestaw słuchawkowy, • instrukcja obsługi. Typowy zestaw jak na Samsunga. Pierwsze wrażenie - ciężko być zaskoczonym. Miałem wrażenie, że gdzieś już to widziałem. W sumie wyglądem zbliżony jest do innych modeli tego producenta. Przy swoich wymiarach (85 x 43 x 22 milimetrów) i wadze (79 gram) ginie wręcz w rękach. Do materiałów, z których wykonany jest telefon nie można mieć zastrzeżeń, Samsung po prostu zawsze dbał o jakość swoich wyrobów. Przy „zamkniętym” telefonie dostępne jest 6 klawiszy pojedynczych (dwa klawisze funkcyjne, czerwona i zielona słuchawka, klawisz „c” oraz klawisz „i” odpowiadający za dostęp do przeglądarki internetowej) oraz jeden czteropozycyjny. Ten ostatni klawisz w trybie menu służy do poruszania się po nim, natomiast w trybie oczekiwania jego poszczególne kierunki odpowiadają za przejście do trybu edycji SMS, wyboru dzwonka, wyboru menu dyktafonu oraz menu aparatu. Niestety w tym miejscu pojawia się pierwsze niedopracowanie. Klawisz „i”, będący w środku i lekko wystający, bardzo utrudnia operowanie klawiszem czeropozycyjnym. Przy tym trzeba uważać, aby nie wcisnąć „i” i nie zacząć połączenia z Internetem. Pozostaje włączyć profil internetowy, który jest nieaktywny, a przełączać na aktywny w miarę potrzeby. Ta niewygoda pozwoli zaoszczędzić pieniądze... W tym miejscu warto zwrócić uwagę na zdublowanie funkcji wyboru i kasowania. Opcje wybierać można lewym klawiszem funkcyjnym oraz zieloną słuchawką. Przy anulowaniu można użyć prawego klawisza, czerwonej słuchawki, a często także klawisza „i”. Na lewym boku znajdują się przyciski głośności oraz port IrDA. Na prawym zaś gniazdo zestawu słuchawkowego oraz przycisk aparatu. W prawym, górnym rogu przygotowano uchwyt do uwiązania popularnej „smyczy”. Uwagę zwraca umieszczony zaraz pod wyświetlaczem „języczek”, który pomocny jest przy przesuwaniu klapki. Nie wiadomo czemu, ale w testowanym egzemplarzu całość chodziło bardzo ciężko. Próbując rozsunąć kładąc palec na „języczku”, praktycznie zawsze wciska się któryś z klawiszy. Jest to duży mankament.. Po rozsunięciu klapki ukazuje się klawiatura. O dziwo - nie ma problemów z pisaniem na niej, choć jej rozmiary są na prawdę małe. Klawisze chodzą sztywno, ale wygodnie się na nich pisze, posiadają też dobrze wyczuwalny moment działania. Z tyłu telefonu znajduje się obiektyw aparatu, lampka podświetlającą (flesz) oraz lusterko pomocne do robienia autoportretów. Ponieważ aparat umieszczono ma części z klawiaturą, to trzeba dobrze uchwycić telefon, aby nie zasłaniać obiektywu palcem. Sama lampka (włączana klawiszem 0, przydaje się bardzo w ciemnościach - i to wcale nie tylko do robienia zdjęć. Aparat potrafi robić zdjęcia w 4 różnych rozdzielczościach: 640 x 480, 320 x 240, 160 x 120 oraz 128 x 120 pikseli - każda z czterema stopniami kompresji. Z innych ustawień, użytkownik może wybrać dźwięk migawki, jednak nie może go całkowicie wyłączyć. Można też ustawić tryb robienia zdjęcia (normalny, sekwencyjny, nocny, ciągły), szybkość migawki wpływającą na ilość zdjęć w trybie sekwencyjnym, jasność obrazów, włączyć redukcję szumów oraz samowyzwalacz (3,5 bądź 10 sekund). Osoby lubiące modyfikować zdjęcia znajdą opcje dodawania ramki oraz liczne efekty, w tym odbicie w pionie i w poziomie. Po samych zdjęciach nie należy się spodziewać rewelacji. Co ciekawe - telefon nie ma opcji nagrywania filmów, która jest obecna w praktycznie każdym nowym terminalu pojawiającym się na rynku. Na przechowywanie zdjęć, innych grafik, dźwięków oraz dla wiadomości MMS przeznaczono 18 MB pamięci. Poważną niedogodnością jest brak możliwości wysyłania ich poprzez port podczerwieni - zdjęcia z pamięci można „wyciągnąć” tylko za pomocą firmowego oprogramowania, które nie jest dostarczane w zestawie. Inną możliwością jest wysyłanie MMS-a. Kolorowe wyświetlacze w Samsungach są zawsze ich silną strona, tak też jest i w tym przypadku - aktywna matryca TFT o rozdzielczości 128 x 160 pikseli i 65-tysięcami kolorów. Kolory są żywe, wyraźne i dobrze widoczne nawet przy mocnym, zewnętrznym oświetleniu. Wyświetlacz można spersonalizować poprzez załadowanie jednej z bardzo ładnych tapet (także animowanych). Przydatną opcją jest także możliwość ustawienia czasu podświetlania, w 5 trybach od 15 sekund do 10 minut, oraz jasności wyświetlacza. Na dobrym wyświetlaczu doskonale prezentuje się animowane menu - estetycznie wykonane i kolorowe, które wręcz zachęca do użytkowania. Wygląd można dość dowolnie zmieniać dobierając styl tekstu, jego kolor, kontur i cieniowanie. Pierwszy poziom menu to niezmienialna forma 9 ikon w układzie 3 na 3. Niższe poziomy to standardowa lista pozycji, które można wybrać szybko dzięki skrótom klawiaturowym. Jeśli jakaś pozycja ma za długa nazwę i nie mieści się w jednej linii to po najechaniu na nią kursorem zaczyna się przesuwać tak, aby można było odczytać całość. W książce telefonicznej telefonu można zapisać do 1000 kontaktów, a każdemu z nich przypisać do 5 numerów telefonów, adres e-mail oraz notatkę. Dodatkowo każdemu przyporządkować można grafikę, w tym zrobione zdjęcie, dzwonek oraz grupę. Informacje te będą pomocne podczas nadchodzącego połączenia. Przeglądając wpisy książki, w górnej części ekranu wyświetlany jest dany numer wraz z ikoną symbolizującą miejsce położenia (karta SIM lub telefon), co jest bardzo wygodnym rozwiązaniem. Producent udostępnił też możliwość wysłania wpisów poprzez port podczerwieni. 64-głosowa polifonia robi dobre wrażenie - standardowe dźwięki są bardzo ciekawe i dopracowane, jednak trochę zbyt metaliczne. Dostępnych jest 30 kompozycji. Boli brak profili - możliwe jest ustawienie samego dzwonka, samej wibracji, albo całkowitego wyłączenia dźwięków. Oddzielnie ustawia się dzwonki dla wiadomości. Można także ustawić sygnał minutowy informujący o czasie połączenia, oraz wybrać bądź wyłączyć dźwięk poczas włączania i wyłączania telefonu. Mimo wszystko przydałoby się dużo większe rozwinięcie dostępnych opcji. Wiadomości - standardowo SMS (długie wiadomości do 12 paczek), EMS, no i oczywiście MMS. W telefonie może się zmieścić nawet 200 wiadomości tekstowych, natomiast MMS-y dzielą pamięć 18 MB z grafikami i dźwiękami.. MMS-y są w pełni zgodne ze standardem, a dzięki integracji języka SMIL (ang. Synchronized Multimedia Integration Language) można tworzyć pokazy slajdów i definiować czas ich wyświetlania. Pojedyncza wiadomość może mieć maksymalnie 95 kB wielkości. Tworzenie wszystkich wiadomości wspomagane jest polskim słownikiem T9 z możliwością dodawania nowych wyrazów. Wbudowana przeglądarka WAP w wersji 2.0 firmowana przez Openwave działa stabilnie, a strony na kolorowym wyświetlaczu prezentują się bardzo ładnie. W połączeniu z GPRS Class 10 (4+2, z czego jednocześnie aktywnych może być 5 slotów, każdy po 13,4 kb/s) wszystko działa szybko i sprawnie. Samsung SGH-E630 ma zaimplementowaną Javę w wersji 1.0. Została przeznaczona dla niej oddzielna pamięć 3 MB. Standardowo w pamięci znajdują się dwie gry java. Z ciekawszych rzeczy wymienić należy: • kalendarz jedynie z widokiem miesięcznym i 4 kategoriami (terminarz, lista zadań, połączenia, ważne daty) wpisów o maksymalnej długości 100 znaków. W każdej kategorii może być zapisane 25 szt. notatek z datą i alarmem, • dyktafon, gdzie długość notatki ograniczona jest jedynie pojemnością pamięci , • zegar - z czasem lokalnym i światowym • budzik - z dodatkowymi dwoma alarmami, dość zaawansowany, pozwalający także na ustawienie godziny, w której telefon będzie się automatycznie włączał bądź wyłączał, • przeliczniki - walut, długości, wagi, objętości, powierzchni i temperatury, • kalkulator z 4 podstawowymi działaniami arytmetycznymi. Bateria to ogniwo litowo-jonowe o pojemności 800 mAh. Samsung popracował nad energochłonnością swoich telefonów i nie ma potrzeby dodawania drugiej baterii do zestawu. Spełnia minimum, wytrzymuje średnio 3 dni przy około 90 minutach rozmów. Podsumowując - telefon dość przyjemny w użytkowaniu jeśli chodzi o oprogramowanie, solidnie wykonany, ale posiadający swoje mankamenty, które kładą się cieniem na ogólnym wrażeniu. Samsung w swoim portfolio w tej klasie telefonów ma ciekawsze propozycje. Zdjęcia wykonane aparatem wbudowanym w telefon: