Oppo jest kolejnym po Meizu oraz Xiaomi widzącym chińskim producentem smartfonów, który postanowił wejść na polski rynek. Jeśli nie kojarzycie tej marki, z pewnością słyszeliście o OnePlus - jest to firma-córka zależna od Oppo pod względem finansowym i technologicznym.
Uwielbiam smartfony OnePlus za ich możliwości, lecz nigdy nie byłem w pełni przekonany do modeli oferowanych przez Oppo. Pierwsza z wymienionych marek tworzy na rynek światowy smartfony z systemem OxygenOS, który jest bardzo zbliżony do czystego Androida i jest świetnie zoptymalizowany. Oppo wyposaża swoje modele w nakładkę, zaprojektowaną z myślą o klientach z Azji, która po prostu mi się nie podoba. Fakt ten wraz z relatywnie wysokimi cenami w Polsce sprawił, że nie podzielałem gorącego entuzjazmu, jaki towarzyszył wejściu tej marki na nasz rynek. Do moich rąk trafił właśnie Oppo RX17 Pro. Czy model ten przekonał mnie do tej marki? Odpowiedź znajdziesz w poniższej recenzji.
RX17 Pro jest dostarczany w dużym, granatowym pudełku. W środku oprócz smartfonu znajdziemy narzędzie do otwierania szufladki na karty, douszne słuchawki USB typu C, kabel USB typu C oraz superszybki zasilacz SuperVOOC 50W. Miłym dodatkiem jest dobrze dopasowane, niebieskie etui - można więc chronić smartfon od razu po odpakowaniu z pudełka. Producent nie zdecydował się na dodanie adaptera USB typu C - gniazdo jack 3,5 mm. Osoby chcące korzystać ze słuchawek z tym wtykiem będą musiały go dokupić osobno.
Jeśli tkwisz w mentalnym średniowieczu to możesz mieć pretensje jedynie do siebie.
Vivo x100 pro jest na 1 miejscu u każdego recenzenta.
A ten tekst pisałeś na snopowiązałce.
Chętnie kupię coś , ale chcę płacić gotówką za pobraniem.A w Biedronce Home tak nie można.Dlaczego?
Ślepy i głupi. To co się zmieści na ekranie lub nie zależy od rozdzielczości, nie przekątnej...