DAJ CYNK

Samsung QLED Q70T 55" – testuję i sprawdzam, czy TV QLED ma sens

Mieszko Zagańczyk

Testy sprzętu

Funkcje inteligentne Quantum 4K

Sercem telewizora jest procesor Quantum 4K, który wpływa na różne aspekty pracy urządzenia, przede wszystkim na obraz i dźwięk, za co odpowiadają funkcje sztucznej inteligencji. Te opcje można całkowicie wyłączyć lub też skorzystać tylko z wybranych. W menu ustawień są cztery przełączniki – trzy z nich dotyczą dźwięku, a jeden obrazu. Omówię je w dalszej części.

Dźwięk 

Na spodzie obudowy Samsunga QLED Q70T znajdują się dwa głośniki o łącznej mocy RMS 20 W. Telewizor zapewnia przy tym wsparcie dla Dolby Digital Plus. Brzmienie osiągane w tej podstawowej konfiguracji jest nawet ładne, w kilku filmach czy grach głośniki zaskoczyły mnie niespodziewanie ciekawą barwą, ale nie ma co ukrywać – to nie wystarczy. Szybko daje się usłyszeć nieco zbyt płaski dźwięk, zwłaszcza w niższych pasmach. Brzmienie jest wystarczające, by oglądać programy informacyjne w telewizji, ale już filmy z dobrej jakości ścieżką dźwiękową na tym stracą. Na pewno warto więc pomyśleć od razu o podłączeniu  soundbara czy innego systemu audio. 

Dzięki inteligentnym funkcjom Quantum 4K można skorzystać z dodatkowych opcji poprawy dźwięku. Po pierwsze jest to aktywny wzmacniacz głosu (AVA). Rozwiązanie to ma inteligentnie dobierać poziom dźwięku w zależności od zewnętrznych hałasów – na przykład, gdy sąsiad za ścianą chwyci w przypływie nagłego natchnienia za wiertarkę. Co jednak ważne, funkcja ta nie polega tylko na tym, że linearnie wzmacniany jest wyjściowy poziom dźwięku, bo spowodowałoby to jeszcze większy hałas. Telewizor filtruje dialogi i wzmacnia tylko je, żebyśmy mogli śledzić rozwój akcji w filmie. Czy to działa? Że w ogóle działa, to wiem na pewno, w optymalnych warunkach. Ale też w trakcie testów nie udało mi się dokonać symulacji takiego zdarzenia, by działanie AVA było zauważalne. Sąsiad z wiertarką, akurat, gdy by się przydał, tym razem przyczaił się w ciszy.

Uzupełnieniem aktywnego wzmacniania głosu jest dopasowujący się dźwięk+ oraz dopasowująca się głośność. Pierwsza z tych funkcji automatycznie dostosowuje brzmienie do otoczenia (np. bliskości ścian), druga do poziomu sygnału wejściowego czy źródła.  W moim przypadku działanie tych opcji nie przynosiło spektakularnych efektów, bo i akustyka, jak i źródło sygnału są u mnie na zadowalającym poziomie. W pomieszczeniu o trudnej akustyce (np. z pogłosem) telewizor bardziej mógłby się wykazać.

Wśród funkcji dźwiękowych modelu QLED Q70T zabrakło rozwiązania Q-Symphony, w którym po podłączeniu soundbara Samsung górne i boczne głośniki telewizora wykorzystywane są jako dodatkowy kanał audio. Ta funkcja znalazła się w wyższych modelach Q95T, Q90T, Q80T, więc tu znów pozostaje pewne uczucie niedosytu.


 

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News