Najważniejsze cechy telefonu:

• Szklana obudowa z metalową ramką,
• Wymiary: 156,9 x 75,4 x 8,1 mm, masa: 180 g,
• Wyświetlacz o przekątnej 6,4 cala i rozdzielczości FullHD+ (1080 x 2310 pikseli, 398 ppi), IPS LCD, czujnik oświetlenia,
• Czytnik linii papilarnych z tyłu,
• Ośmiordzeniowy chipset HiSilicon Kirin 980 (2 x Cortex-A76 @2,6 GHz + 2 x Cortex-A76 @1,9 GHz + 4 x Cortex-A55 @1,8 GHz), proces technologiczny 7 nm,
• Dziesięciordzeniowa grafika Mali-G76 MP10,
• 8 GB RAM-u, 256 GB pamięci wewnętrznej (227 GB dla użytkownika),
• Dual SIM (2 x nanoSIM),
• Główny aparat 48 Mpix, 1/2", 0,8 µm, PDAF, obiektyw z przysłoną f/1.8, diodowa lampa, filmy 2160p@30fps, 1080p@30/60fps, Super Slow-Motion 720p@960fps; dodatkowy czujnik 3D TOF,
• Przedni aparat 25 Mpix, obiektyw z przysłoną f/2.0, filmy 1080p@30fps,
• LTE Cat16 (1000/150 Mb/s), Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac (2,4/5 GHz), Wi-Fi Direct, Bluetooth 5.0, NFC, GPS(L1 + L5)/GLONASS/Beidou/Galileo(E1 + E5a)/QZSS(L1 + L5), cyfrowy kompas, dioda podczerwieni, USB 3.1 Type-C z USB-OTG,
• Gniazdo audio Jack 3,5 mm,
• Niewymienny akumulator litowo-jonowy o typowej pojemności 4000 mAh, szybkie ładowanie,
• Android 9.0 Pie z interfejsem Magic UI 2.0.1 (test na oprogramowaniu SP50C432E1R2P1),
• Cena wyjściowa: 2899 zł.

Zawartość opakowania

Wygląd zewnętrzny, jakość wykonania i ergonomia

Honor View20 to świetnie wyglądający smartfon, przede wszystkim ze względu na ciekawe refleksy świetlne, które powstają na tylnym, szklanym panelu. Jest on zaokrąglony na bokach, dzięki czemu urządzenie bardzo dobrze leży w dłoni. Trzeba jednak uważać, bo szkło jest bardzo śliskie. W górnej części znajduje się tu lekko wystający moduł fotograficzny – od lewej strony mamy obiektyw głównego aparatu fotograficznego, aparat 3D TOF oraz lampę doświetlającą LED. Poniżej aparatu producent umieścił okrągły czytnik linii papilarnych, a bliżej dolnej krawędzi – logo marki.

Prawie 86% przedniej powierzchni Honora View20 zajmuje zaokrąglony na rogach wyświetlacz, przykryty fabrycznie założoną folią zabezpieczającą przed zarysowaniami. Sięga on trzech krawędzi (górnej i bocznych), natomiast pod ekranem znajduje się trochę wolnej, niezagospodarowanej powierzchni. Obsługa ekranu jedną ręką jest trudna, ale możemy skorzystać z trybu obsługi jedną ręką. Matryca LCD ma w lewym górnym rogu okrągły otwór, w którym mieści się obiektyw przedniego aparatu fotograficznego. Nad ekranem, przy samej krawędzi, znajduje się wylot głośnika słuchawki, a pod nim mała dioda powiadomień oraz – nieco w prawo – czujniki oświetlenia.

Honor View20 ma na prawym, aluminiowym boku przyciski sterowania głośnością oraz przycisk zasilania. Po przeciwnej stronie umieszczono wysuwaną tackę na karty nanoSIM. Na dole znajdziemy centralnie umieszczony port USB-C, a po jego bokach otwór mikrofonu (po lewej) i wyloty głośnika (po prawej stronie). Na górze producent umieścił gniazdo audio Jack 3,5 mm, czujnik zbliżania, otwór dodatkowego mikrofonu oraz diodę podczerwieni.

Wyświetlacz

Honor View20 wyposażony jest w 6,4-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 1080 x 2310 pikesli. Daje to zagęszczenie punktów na poziomie 398 ppi, co jest wystarczającą wartością do tego, byśmy nie musieli obawiać się poszarpanych krawędzi. Wręcz przeciwnie – obraz na dużym ekranie smartfonu jest bardzo ostry. W ustawieniach możemy zmniejszyć rozdzielczość ekranu do HD+, dzięki czemu powinniśmy zaoszczędzić nieco energii. Jeśli chodzi o jasność, to zastosowany tu panel IPS osiąga prawie 500 nitów i bardzo ciemną (jak na zastosowaną technologię) czerń. Daje to pozytywne rezultaty przy używaniu Honora przy świetle słonecznym, kiedy da się bez problemów odczytać zawartość ekranu. Pod względem współczynnika kontrastu bliżej stąd do paneli OLED niż tanich LCD.

Domyślnie ustawione w urządzeniu są kolory „wyraziste” – są one ładnie nasycone, ale w przypadku neutralnej szarości i bieli jest tu zbyt dużo barwy niebieskiej. W tym przypadku współczynnik DeltaE może nawet przekraczać wartość 12, czyli bardzo dużo. Rozwiązania są dwa – przełączenie kolorów na „normalne” lub włączenie filtru światła niebieskiego. Możemy również ręcznie dostosować balans bieli do własnych preferencji. Jeśli zaś chodzi o filtr światła niebieskiego (Ochrona wzroku), to mały minus należy się za brak możliwości uruchomienia włączania się go zgodnie z porami zachodu i wschodu Słońca.

Ekran smartfonu możemy odblokować między innymi za pomocą znajdującego się z tyłu czytnika linii papilarnych. Ten element wyposażenia działa zgodnie ze swoim przeznaczeniem i robi to bardzo sprawnie – dokładnie i bardzo szybko. Do dyspozycji mamy również funkcję rozpoznawania twarzy, która także działa sprawnie, ale temu rodzajowi zabezpieczeń nie należy za bardzo ufać – często wystarczy zdjęcie, by oszukać telefon.

Interfejs systemowy i aplikacje dodatkowe

Honor View20 pracuje pod kontrolą systemu Android 9.0 Pie z interfejsem Magic UI 2.0.1. Skróty do wszystkich aplikacji znajdują się tu na pulpitach i możemy je łączyć w foldery. Dzięki temu możliwe jest zachowanie porządku, szczególnie jeśli na pokładzie urządzenia mamy zainstalowaną dużą liczbę aplikacji (na 256 GB trochę tego wejdzie). Na lewo od pulpitów znajduje się Google Feed (możemy to wyłączyć w ustawieniach), na którym prezentowane są najważniejsze informacje.

Interfejs systemowy możemy dostosować do własnych potrzeb, między innymi zmieniając motyw lub tapetę. Personalizować da się również układ ikon na ekranie głównym oraz rozmiar tekstów i innych elementów systemu. Możemy także zrezygnować z przycisków nawigacyjnych na rzecz gestów oraz aktywować przycisk wiszący, który da się umieścić w dowolnym miejscu ekranu.

Honor View20 może być używany przez więcej niż jedną osobę i to bez obawy, że ktoś niepowołany dostanie się do naszych plików. Możemy przede wszystkim utworzyć dodatkowe konta na urządzeniu – każdy użytkownik będzie dysponował własną pamięcią na dane oraz własnymi preferencjami. Wrażliwe dane zabezpieczymy również za pomocą funkcji Przestrzeń prywatna i Sejf plików.

Ciekawą funkcją w ustawieniach Honora jest Higiena cyfrowa. Dzięki niej zobaczymy, jak długo w danym dniu lub tygodniu korzystaliśmy z urządzenia oraz jakim aplikacjom poświęciliśmy najwięcej czasu. Możemy tu również narzucić sobie lub na przykład dziecku – jeśli to jego telefon – ograniczenia czasowe korzystania z telefonu. Da się również przewidzieć czas na sen, dzięki czemu nasza pociecha w określonych godzinach nie będzie mogła uruchomić zainstalowanych w systemie aplikacji.

Magic UI zawiera między innymi komplet potrzebnych aplikacji. Do dyspozycji mamy również zestaw klientów podstawowych usług Google’a oraz kilka dodatkowych programów (Facebook itp.). Są też dwa dodatkowe sklepy: Sklep Honor (tu możemy kupić na przykład nowy telefon lub zegarek) oraz AppGallery (sklep z aplikacjami). Z narzędzi dodatkowych na uwagę zasługuje HiCare, służący do zarządzania sprawami serwisowymi, a także Tryb impreza (kilka urządzeń może odtwarzać tę samą muzykę) oraz Inteligentny pilot (sposób na efektywne wykorzystanie diody podczerwieni).

Podstawowe funkcje telefoniczne i inne sposoby łączności

Kontakty to aplikacja służąca do obsługi głosowych połączeń telefonicznych. Oprócz książki telefonicznej znajdziemy tu również listę wcześniejszych połączeń oraz listę ulubionych. Numery telefonu możemy dodawać na czarną listę. Do kompletu brakuje tylko natywnej funkcji nagrywania rozmów. Do obsługi SMS-ów i MMS-ów służy tandem złożony z aplikacji Wiadomości oraz klawiatury SwiftKey.

Do jakości głosu podczas połączeń telefonicznych nie mam żadnych zastrzeżeń. Dźwięk wydobywający się z głośnika słuchawki ma odpowiednią głośność i czystość. To samo dotyczy również korzystania z trybu głośnomówiącego oraz słuchawek (może z wyjątkiem tych najgorszych). Telefon podczas testów nieźle łapał również zasięg – testy prowadziłem przy użyciu kart SIM nju mobile. View20 obsługuje funkcje VoWiFi i VoLTE, ale do tego wymagane jest jeszcze wsparcie ze strony operatora. Orange takiego nie zapewnia dla tego modelu.

Honor View20, jak przystało na górnopółkowe urządzenie, obsługuje komplet współczesnych standardów łączności, z LTE cat16 (z agregacją pasma) i Wi-Fi ac włącznie. Oba sposoby łączenia się z Internetem działały podczas testów prawidłowo. Przy użyciu Bluetooth bez problemu sparowałem telefon ze słuchawkami bezprzewodowym, zegarkiem oraz innym smartfonem i komputerem - w dwóch ostatnich przypadkach do przesyłania plików. Dane można przesyłać przewodowo za pomocą USB 3.1 typu C. Jest też NFC, dzięki czemu można korzystać z płatności zbliżeniowych telefonem. Sprawnie działała również nawigacja, zarówno przy wykorzystaniu systemu satelitarnego GPS, jak i wbudowanego cyfrowego kompasu.

Multimedia

Domyślną aplikacją do przeglądania zdjęć i filmów jest Galeria. Dzięki niej możemy również dokonać podstawowej edycji fotografii. W przypadku filmów dostępna jest funkcja przycinania. Do dyspozycji mamy również odtwarzacz muzyki, wyposażony w komplet funkcji właściwych dla tego typu narzędzi. Jest też aplikacja Filmy - prosty odtwarzacz materiałów wideo, który może pokazywać oglądaną treść w okienku na tle pulpitu lub innego programu.

Honor View20 ma pojedynczy głośnik do odtwarzania multimediów. Jego pozytywną cechą jest przede wszystkim dosyć wysoka głośność, dzięki czemu nie powinniśmy przegapić nadchodzącego połączenia telefonicznego w większości sytuacji. Głośnik nieźle sobie radzi także z muzyką, jednak tej lepiej słuchać przy pomocy w miarę dobrych słuchawek. W takim przypadku również nie powinniśmy narzekać na maksymalny poziom głośności, a także czystość i głębię dźwięku.

W ustawieniach dźwięku znajdziemy kilka opcji, które pozwolą dostosować jakość dźwięku do naszych preferencji – efekty dźwiękowe Huawei Histen. Do wyboru mamy tu cztery tryby odtwarzania oraz, w jednym z nich, equalizer. Możemy również wskazać, z jakich słuchawek korzystamy.

Aparat fotograficzny

Fabrycznie zainstalowana aplikacja fotograficzna w Honorze View20 to rozwiązanie typowe dla smartfonów Huaweia. Dostępne tryby pracy są zakładkami, pomiędzy którymi przemieszczamy się gestem w prawo lub w lewo, albo zestawem opcji dostępnych po rozwinięciu menu Więcej. Najważniejsze opcje są dostępne wprost z ekranu głównego i nie ma tu wielopoziomego menu ustawień. Tryb Pro pozwala nam na ręczne ustawienie parametrów zdjęcia, w tym czasu naświetlania matrycy (do 30 sekund) i jej czułości (do ISO 102400).

Honor View20 został wyposażony w bardzo dobrą matrycę fotograficzną o rozdzielczości 48 Mpix, co daje niezłe rezultaty przy odpowiednim oświetleniu. Jeszcze lepsze jakościowo zdjęcia otrzymamy przy przejściu na rozdzielczość 12 Mpix, kiedy każde 4 fizyczne punkty czujnika odpowiadają jednemu punktowi na zdjęciu. Tak wykonane obrazy mają mniej szumów, są także lepsze jakościowo przy mniejszej ilości światła. A gdy światła jest naprawdę mało, możemy posłużyć się trybem nocnym. Ten najlepsze rezultaty daje w zupełnej ciemności – inaczej daje gorsze efekty niż domyślny tryb automatyczny. Zdjęcia bywają prześwietlone w najjaśniejszych częściach sceny, co już pokazywałem w fotopojedynku z Redmi Note 7.

Tryb portretowy oraz tryb zmiennej przysłony, gdzie uzyskujemy rozmyte tło, nie działają w Honorze najlepiej. Krawędzie obiektu na pierwszym planie nie zawsze są prawidłowo rozpoznawane, co czasem źle wygląda. Jeśli natomiast chodzi o zdjęcia zrobione przednim aparatem, to są one na ogół ostre oraz dobre jakościowo. Musimy jednak pamiętać o braku automatycznej regulacji ostrości – ta ustawiona jest na stałe.

Filmy, które możemy nagrywać między innymi w rozdzielczości 4K (30 fps) i FullHD (30 lub 60 fps), mają naturalne kolory, niezłą ostrość oraz nie są zaszumione. Bardzo dobrze działa także stabilizacja obrazu, z której skorzystamy przy obu rozdzielczościach. Do dyspozycji mamy też tryb Super Slow Motion 960 fps (przy rozdzielczości HD). Przykładowe nagrania znajdują się na ostatniej stronie tej recenzji.

Wydajność

Honor View20 jest jednym z najwydajniejszych smartfonów napędzanych najnowszym chipsetem Huaweia, Kirinem 980. W połączeniu z 8 GB RAM-u oraz funkcją GPU Turbo 2.0 daje to zestaw, który jeszcze długo poradzi sobie z każdą zainstalowaną aplikacją lub grą, a także interfejsem systemowym. Wszystko oczywiście działa płynnie – podczas testów nie zauważyłem nigdzie żadnego spowolnienia, które mogłoby świadczyć o tym, że zamontowane w szklano-aluminiowej obudowie podzespoły sobie nie radzą z powierzonym zadaniem.

Testowany smartfon jest wyposażony w 256 GB pamięci wewnętrznej, z czego użytkownik ma dostęp do około 227 GB miejsca. I to musi wystarczyć, ponieważ Honor View20 nie ma slotu na karty pamięci.

Wysoką wydajność w testach Honor View20 zawdzięcza nie tylko dobrym podzespołom, ale również odpowiednio wydajnemu systemowi chłodzenia, z miedzianym ciepłowodem. Powinno to zapobiegać występowaniu throttlingu, czyli obniżaniu wydajności procesora z powodu osiągnięcia zbyt wysokiej temperatury. Przy długotrwałym wysokim obciążeniu zjawisko to występuje, ale poziom spadku wydajności nie utrzymuje się na stałym poziomie. Widać to na poniższym wykresie pochodzącym z aplikacji GFXBench (symulacja Manhattan 3.1).

Zasilanie

Honor View20 zasilany jest niewymiennym akumularem litowo-jonowym o pojemności 4000 mAh. Według benchmarków powinno to wystarczyć na około 8 i pół godziny pracy z aplikacjami multimedialnymi, przy stale włączonym ekranie o jasności około 200 nitów. Jeśli przyjdzie nam ochota uruchomić zasobożerną grę, to energii zgromadzonej w baterii powinno wystarczyć na 3 godziny. Przy normalnym używaniu smartfonu wystarczało, że sięgałem po ładowarkę co dwa dni. Zdarzało się jednak, że smartfon wytrzymywał i trzy dni, wcale nie leżąc cały czas nieużywany. Jest to zasługa zastosowanych w oprogramowaniu różnych form oszczędzania energii, na przykład ograniczających maksymalną wydajność urządzenia lub działanie aplikacji w tle.

W zestawie razem z View20 znajduje się ładowarka o mocy 22,5 W. Dzięki niej wystarczy 90 minut, by pusty akumulator naładować do 100%. Przez pierwsze 30 minut poziom naładowania doszedł podczas testów od zera do 58%, a po następnej połówce godziny do 92%.

Podsumowanie

Honor View20 może z powodzeniem konkurować z droższymi flagowcami innych marek, bijąc wiele z nich swoją wydajnością (poza tymi wyposażonymi w najnowsze układy SoC Qualcommu lub Samsunga). Smartfon ma też niezły aparat fotograficzny o rozdzielczości 48 Mpix, który dzięki zastosowaniu filtra Quad Bayer najlepiej sobie radzi przy rozdzielczości 12 Mpix, kiedy informacje z czterech fizycznych punktów matrycy Sony IMX586 przekładają się na jeden punkt obrazu końcowego. Honor View20 to także wytrzymały akumulator oraz wysoka jakość dźwięku. Trochę lepszy mógłby być wyświetlacz pod względem odwzorowania kolorów, ale i tu nie ma tragedii.

To jednak, co przede wszystkim rzuca się w oczy po wzięciu testowanego telefonu do ręki, to niesamowity wygląd tylnego panelu. Musimy jednak uważać, by urządzenie nie wyśliznęło nam się z ręki, bo tył jest bardzo śliski. Lekarstwem na tę "bolączkę" jest dołączone do zestawu bezbarwne etui. Nie zdołało ono jednak ochronić pierwszego z testowanych przeze mnie egzemplarzy View20 przed skutkami upadku z wysokości około 1 metra na dolną część plastikowej ramy drzwi balkonowych. Uderzenie poprzez etui w bok smartfonu spowodowało znaczne uszkodzenia wyświetlacza oraz osłaniającego go szkła, które pozostało na miejscu tylko dzięki naklejonej z przodu folii ochronnej. Oba elementy wyposażenia nadawały się tylko do wymiany (zdjęcie poniżej).

Honor View20 8/256 GB może być nasz za 2599 zł, co można uznać za całkiem atrakcyjną ofertę, jak na możliwości urządzenia. To o 300 zł mniej niż w momencie premiery urządzenia na polskim rynku. Z czasem cena powinna bardziej spaść, stając się jeszcze atrakcyjniejszą.

Ocena końcowa: 8,5/10

Wady:

• Śliska obudowa,
• Za dużo barwy niebieskiej w bieli oraz szarościach wyświetlanych na ekranie,
• Brak możliwości ustawienia harmonogramu działania funkcji Ochrona wzroku zgodnie z porami zachodu i wschodu Słońca,
• Brak radia FM,
• Niedokładne wycinanie pierwszego planu z tła w trybie portretowym oraz przy zmiennej przysłonie,
• Tryb nocny nie lubi źródeł światła,

Zalety:

• Atrakcyjny wygląd,
• Wysoka jakość użytych materiałów,
• Etui ochronne w zestawie,
• Czytelny ekran,
• Sprawnie działający czytnik linii papilarnych,
• Komplet obsługiwanych standardów łączności, dioda podczerwieni,
• Niezła jakość dźwięku,
• Aparat fotograficzny o rozdzielczości 48 Mpix,
• Bardzo wysoka wydajność oraz duża pojemność pamięci,
• Wydajny akumulator z szybkim ładowaniem.

Filmy z telefonu:

Zdjęcia z telefonu: