Telefon do 1500 zł – TOP 5 na sierpień 2023
Jaki jest najlepszy smartfon do 1500 zł? Wybieramy 5 polecanych modeli na sierpień 2023.
Jeszcze do niedawna kwota 1500 zł była bardzo sensownym progiem cenowym dla osób, które planowały zakup telefonu „do dzwonienia”. Mam tu na myśli urządzenia ze średniej półki cenowej, które nie aspirowały w żaden sposób do segmentu premium, ale jednocześnie nie można im było niczego zarzucić. Ot, niezawodnego sprzętu w sam raz dla Kowalskiego.
Niestety to już przeszłość. Aktualnie inflacja mocno namieszała i na pierwszy rzut oka oferta smartfonów do 1500 zł nie prezentuje się już tak atrakcyjnie jak jeszcze na początku roku. Na całe szczęście to wcale nie oznacza, że w sklepach nie można znaleźć ciekawych propozycji w rozsądnej cenie, bo tych nie brakuje. Po prostu musimy się liczyć z kilkoma dodatkowymi kompromisami.
Pozostaje więc tylko jedno pytanie: które telefony są warte uwagi, a które lepiej omijać szerokim łukiem? Na całe szczęście nie musicie się nad tym zbyt długo zastanawiać – od tego macie nas i nasz przegląd pięciu najciekawszych modeli do 1500 zł.
Jak wybieraliśmy?
Na kolejnych stronach znajdziecie pięć najlepszych naszym zdaniem telefonów w cenie do 1500 zł. Każdy z nich jest w naszej ocenie opcją wartą zakupu, aczkolwiek mamy też w tym gronie swojego faworyta – jego wyróżniliśmy tytułem „Wybór Redakcji”.
Głównymi kryteriami na etapie wyboru były dostępność i opłacalność. Braliśmy pod uwagę tylko takie telefony, które aktualnie bez większego problemu znajdziecie w sklepach i które mogą się pochwalić dobrym przelicznikiem ceny do szeroko pojętych możliwości.
Jako punkt odniesienia braliśmy ceny w dużych, znanych sklepach, w których nie musimy się martwić o potencjalne zawirowania w związku z realizacją zamówienia czy późniejszą reklamacją.
Telefony uszeregowane zostały alfabetycznie. Wyjątek stanowi „Wybór Redakcji”, który znajdziecie na ostatniej stronie. Oczywiście jeśli chcielibyście dodać coś do naszej listy albo macie innego faworyta w tym segmencie cenowym, koniecznie podzielcie się tym w sekcji komentarzy!
Infinix Note 30 Pro
Choć marka Infinix jest jednym z młodszych graczy na polskim rynku, to dzięki portfolio atrakcyjnie wycenionych smartfonów stała się stałym bywalcem naszych rankingów. Także w cenie do 1500 zł można w portfolio chińskiego producenta można znaleźć ciekawą propozycję pod postacią modelu Infinix Note 30 Pro.
To bardzo dobrze wyposażony telefon, który kusi kilkoma mocnymi atutami. Na pokładzie znajdziemy m.in. panel AMOLED o przekątnej 6,67” i odświeżaniu 120 Hz, aparat 108 Mpix i głośniki stereo zestrojone przez ekspertów firmy JBL. Sercem telefonu jest wydajna jednostka MediaTek Helio G99, natomiast za zasilanie odpowiada akumulator o pojemności 5000 mAh. Ten ostatni obsługuje szybkie ładowanie mocą 68 W, co zawsze stanowi praktyczny dodatek.
Nasze emocje wobec modelu Infinix Note 30 Pro studzi głównie kwestia braku łączności 5G. W 2023 roku jest to funkcja, która powinna być po prostu standardem – także w przypadku telefonów z niższych segmentów cenowych.
Realme 10
Realme bardzo długo pozostawało jedynym godnym konkurentem dla Xiaomi w segmencie budżetowym. Dziś co prawda pretendentów do tego tytułu przybyło, ale w ofercie „taniej” marki koncernu BBK nadal znajdziemy kilka mocnych propozycji. Jedną z nich jest Realme 10.
Realme 10 wyposażony został w wyświetlacz AMOLED o przekątnej 6,4” oraz odświeżaniu 90 Hz. Mamy tu także wydajny procesor MediaTek Helio G99, aparat o rozdzielczości 50 Mpix oraz pojemny akumulator 5000 mAh. Co ważne, ten ostatni obsługuje ładowanie mocą 33 W.
Fakt faktem, patrząc po samej specyfikacji, Realme 10 nie wybija się znacząco na tle konkurencji. No i nie ma łączności 5G. Mimo to telefon chińskiego producenta w swojej aktualnej cenie pozostaje bardzo solidną propozycją, którą warto wziąć pod rozwagę.
Samsung Galaxy M33 5G
Jeśli chcemy uniknąć telefonów o chińskim rodowodzie, nasz wybór jest mocno ograniczony. Na całe szczęście w dalszym ciągu możemy sięgnąć po sprawdzone modele z oferty firmy Samsung. Przykładowo, za niecałe 1500 zł dostaniemy Samsunga Galaxy M33 5G, któremu warto dać szansę z co najmniej kilku powodów.
Jeden z ważniejszych argumentów za propozycją Koreańczyków pojawia się już w nazwie: telefon obsługuje łączność 5G. Oprócz tego na pokładzie znajdziemy procesor Samsung Exynos 1280 znany chociażby z bardzo popularnego modelu Galaxy A53, aparat o rozdzielczości 50 Mpix i gigantyczny akumulator o pojemności 6000 mAh. Niestety ładowanie mocą 25 W dalekie jest od rekordów, ale za to telefon obsługuje standard USB Power Delivery.
Wady? Przede wszystkim wyświetlacz. Mamy tu panel o przekątnej 6,6” wykonany w technologii TFT. Jest to trochę ironiczne, biorąc pod uwagę, że to właśnie Samsung spopularyzował panele OLED na rynku urządzeń mobilnych, ale cóż… jest to jeden z tych minusów, z którymi da się żyć. Szczególnie że w zamian dostajemy naprawdę solidnego smartfona.
Xiaomi Redmi Note 12S
Xiaomi w dalszym ciągu pozostaje (prawie) niekwestionowanym królem segmentu budżetowego. Obecność w portfolio chińskiego producenta modeli takich jak Redmi Note 12S z pewnością pomaga w utrzymaniu tego prestiżowego tytułu.
Przeglądając specyfikację Xiaomi Redmi Note 12S uwagę przykuwa przede wszystkim aparat 108 Mpix z dużą matrycą. Dla wielu osób już to będzie wystarczającym argumentem, by dać temu niedrogiemu telefonowi szansę. Tymczasem okazuje się, że zalet jest tutaj dużo więcej: począwszy od wyświetlacza AMOLED o przekątnej 6,43” o odświeżaniu 90 Hz, poprzez głośniki stereo, aż po akumulator 5000 mAh z ładowaniem mocą 33 W.
Jak zawsze przy telefonach Xiaomi pojawia się jednak pewne istotne „ale”. Mam tu na myśli nakładkę MIUI, która budzi wśród użytkowników liczne kontrowersje. Jedni cenią ją za funkcjonalność, inni skarżą się na niedopracowanie i reklamy. Jeśli mieliście okazję korzystać wcześniej z telefonów chińskiego producenta, to pewnie zdążyliście sobie wyrobić na jej temat opinię i wiecie, czy Xiaomi Redmi Note 12S jest propozycją dla Was.
Wybór Redakcji: Motorola Moto G73
Motorola Moto G73 nie jest może smartfonem idealny, ale ma wszystko, czego oczekiwalibyśmy od telefonu za 1500 zł. Z tego powodu stała się naszym Wyborem Redakcji.
Sercem telefonu jest wykonany w litografii 6 nm procesor MediaTek Dimensity 930, który obok wysokiej jak na ten segment wydajności zapewnia obsługę łączności 5G. Oprócz tego z wartych uwagi elementów specyfikacji warto wspomnieć o wyświetlaczu IPS o przekątnej 6,5”, akumulatorze 5000 mAh czy obecności głośników stereo.
Duży atut smartfonów Motoroli stanowi również interfejs. Jest on mocno inspirowany czystym Androidem, co stanowi miłą odmianę od rozbudowanych i często chaotycznych nakładek azjatyckich producentów. Jednocześnie Android w wydaniu Motoroli może się pochwalić rozbudowanymi możliwościami personalizacji i kilkoma praktycznymi rozwiązaniami, których nie znajdziemy na telefonach konkurencji.
Jeśli chodzi o minusy, trudno znaleźć coś oczywistego. To bardzo solidny, wyważony telefon. Fakt, ze swojej strony chętnie zobaczylibyśmy pewnie wyświetlacz OLED albo nieco lepszy aparat, ale przedstawianie tego jako wad urządzenia byłoby trochę nie na miejscu, biorąc pod uwagę jego niewygórowaną cenę.
Mówiąc krótko, Motorola Moto G73 to dobry telefon jest. Jeśli 1500 zł stanowi dla Was absolutnie nieprzekraczalną granicę, trudno będzie znaleźć lepszy wybór w tej cenie.
