Średnio za 96 euro producenci telefonów komórkowych sprzedawali jeden aparat. Najdrożej - po średnio 462 euro - komórki sprzedawał Apple. Najtaniej — średnio po 63 euro — Nokia. O ile tanie komórki są coraz tańsze, to średnia cena smartfonów nie spada.
Dalsza część tekstu pod wideo
Średnio za 96 euro producenci telefonów komórkowych sprzedawali jeden aparat. Najdrożej - po średnio 462 euro - komórki sprzedawał Apple. Najtaniej — średnio po 63 euro — Nokia. O ile tanie komórki są coraz tańsze, to średnia cena smartfonów nie spada.
W 2010 roku na całym świecie producenci sprzedali telefony komórkowe i smartfony warte łącznie ponad 128,5 mld euro. W ostatnim kwartale ubiegłego roku wartość sprzedanych przez producentów komórek wyniosła ponad 38,3 mld euro.
Praktycznie wszyscy główni światowi producenci telefonów komórkowych podali już swoje wyniki finansowe za 2010 rok. Nie uczynił tego jeszcze chiński ZTE, który według szacunków firmy badawczej IDC - Amerykanie jako jedyna firma badawcza przedstawili prognozę sprzedaży chińskiego producenta - w całym ubiegłym roku sprzedał 51,8 mln komórek, w tym 16,8 mln w IV kwartale. Jeśli szacunki IDC są dobre, to ZTE jest czwartym producentem telefonów komórkowych i smartfonów na świecie. Wyprzedza kanadyjski Research In Motion (producent Black Berry) i Apple.
Trzech producentów - Nokia, Samsung i Sony Ericsson - publikując wyniki sprzedaży przedstawiło także prognozy dotyczące wielkości rynku w 2010 roku. Najostrożniejszą - 1,2 mld sztuk - ma SonyEricsson. Najbardziej optymistyczną - 1,43 mld - ma Nokia. Prognoza Samsunga - 1,3 mld - była niemal dokładnie po środku.
Tuż po tym, jak w piątek Samsung opublikował wyniki finansowe trzy firmy badawcze - ABI Research, IDC i Strategy Analytisc - przedstawiły szacunki wielkości globalnego rynku. Rozstrzał nie był już tak duży, jak w przypadku producentów. Prognozy wahają się między 1,36 mld sztuk, a 1,38 mld sztuk. W porównaniu z producentami, analitycy mieli ułatwione zadanie, bo znali wyniki sprzedaży głównych graczy (Apple, HTC, LG, Motorola, Nokia, RIM, Samsung i SonyEricsson) i musieli jedynie oszacować udział mniejszych firm, w tym głównie z Chin i Japonii, a także na Tajwanu.
Z wszelkich zestawień wynika, że najwięcej telefonów - zarówno w całym 2010 roku, jak i w IV kwartale - sprzedała Nokia, która odpowiednio miała 33,8% i 31,7% globalnego rynku, którego wielkość policzyłem jako średnią z dostępnych mi szacunków producentów i firm badawczych.
Samsung był drugi - 20,9% i 20,7%, a LG trzecie - 8,7% i 7,8%. Żaden innym producent nie pokonał bariery 5%. Najbliżej były ZTE - 3,9% i 4,3% - oraz RIM - 3,6% i 3,8%. Apple z udziałem w rynku w 2010 roku na poziomie 3,6% miał szóste miejsce, jednak ze względu na większą niż RIM sprzedaż w IV kwartale - udział w rynku 4,2% - w ostatnich trzech miesiącach wyprzedził Kanadyjczyków.
Prognozy IDC dotyczące IV kwartału można znaleźć w
tej wiadomości, a całego 2010 roku - w
tej wiadomości.
Na podstawie przedstawionych przez producentów danych oszacowałem też ich udział w globalnym rynku pod względem wartości sprzedaży. Dane finansowe przeliczałem na euro po średnim kursie za dany okres w Europejskim Banku Centralnym. W przypadku Apple, Nokii i RIM od wartości sprzedaży odliczałem podaną przez firmy wprost (Nokia i RIM), albo szacowaną na podstawie ujawnionej na spotkaniu z inwestorami średniej ceny sprzedaży (Apple) wartość sprzedanych aplikacji i usług.
Licząc globalną wartość rynku założyłem, że producenci, dla których nie miałem danych, sprzedawali telefon średnio za 50 euro. Ta cena jest wyższa od średniej ceny sprzedaży przez Nokię komórek z S30 i S40. Odzwierciedla to, że na świecie blisko 70 proc. ogółu komórek sprzedawanych jest w cenach do 40 euro za sztukę, z czego spora część w cenach do 20 euro, a także to, że część produkcji tych firm stanowią smartfony.
Z moich wyliczeń wynika, że ubiegłorocznym liderem jest Nokia, która w całym 2010 roku sprzedała telefony za blisko 28,5 mld euro, z czego na IV kwartał przypadało blisko 8,3 mld euro. Dało jej to odpowiednio 22,2% i 21,6% udziału w globalnym rynku. Drugie miejsce w skali roku miał Samsung (19,4% wartości całego rynku), a trzecie Apple (17,1%). Jednak w IV kwartale większą wartość sprzedaży wykazał Apple - 19,4% udział w rynku wobec 18,9% Samsunga.
Sprzedaż pod względem wartości w mld euro:
Producent |
4Q10 |
2010 |
Apple |
7,426 |
21,922 |
HTC |
1,795 |
6,513 |
LG |
2,142 |
8,362 |
Motorola |
1,782 |
7,819 |
Nokia |
8,298 |
28,466 |
RIM |
3,432 |
11,669 |
Samsung |
7,245 |
24,902 |
SonyEricsson |
1,528 |
6,294 |
Na przychody ze sprzedaży komórek olbrzymi wpływ ma średnia cena sprzedaży. Najwyższa jest w przypadku iPhone Apple. W IV kwartale wynosiła 460 euro. W tym zestawieniu drugi w kolejności było HTC (268 euro), a trzecie RIM (232 euro). Wszystkie trzy firmy produkują tylko smartfony.
Średnia cena sprzedanego urządzenia w euro:
Producent |
4Q10 |
2010 |
Apple |
460 |
462 |
HTC |
268 |
264 |
LG |
71 |
72 |
Motorola |
116 |
158 |
Nokia |
67 |
63 |
RIM |
232 |
239 |
Samsung |
90 |
89 |
SonyEricsson |
136 |
146 |
W pierwszej piątce, pod względem średniej ceny sprzedaży w IV kwartale, były jeszcze SonyEricsson (136 euro) i Motorola (116 euro). Nokia, która jest liderem pod względem liczby i wartości sprzedaży miała najniższą średnią cenę sprzedaży - 67 euro.