DAJ CYNK

Mate 20 Pro głównym celem. Mate 20 będzie dostępny tylko w niektórych krajach

orson_dzi

Sprzęt

Wygląda na to, że czeka nas powtórka sytuacji sprzed roku. Hawei zaprezentuje Mate'a 20 oraz 20 Pro, ale tak naprawdę tylko ten drugi będzie się liczyć.

Huawei Mate 10 to trochę smartfon widmo. Wiele osób kojarzy, że coś takiego było zaprezentowane rok temu, ale w zasadzie mało kto go widział. Nic dziwnego, producent promował w zasadzie tylko Mate'a 10 Lite oraz 10 Pro. Zwykła dziesiątka trafiła tylko na wybrane rynki.

W tym roku sytuacja będzie identyczna. Mate 20 Lite jest już obecny na wielu rynkach i co warto zauważyć, Polska była jednym z pierwszych. Przed nami został tylko Mate 20 Pro, bo zwykła dwudziestka będzie miała ograniczoną dostępność. Mate 20 ma trafić tylko na rynki skandynawskie, do Włoch i Hiszpanii. Pozostałe kraje będę musiały obejść się smakiem.

Z czego wynika taka decyzja Huaweia? Postaramy się dowiedzieć już 16 października.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Roland Quandt ; wł