Rząd sypnął miliony na 5G z satelitów. Będzie zasięg na całym świecie
Hiszpański rząd zainwestował 13,8 mln euro w firmę Sateliot, operatora, który rozwija projekt łączności 5G dostarczanej z niskiej orbity okołoziemskiej (LEO) na potrzeby szybkiej komunikacji i Internetu Rzeczy.

Nowy zastrzyk finansów został zatwierdzony już przez Radę Ministrów Hiszpanii, pozwalając firmie Sateliot na dalszy postęp w rundzie finansowania Serii B, która osiągnęła już prawie 60 mln euro z planowanych 70 mln euro.
Jak zapowiada Sateliot, fundusze zostaną przeznaczone na budowę konstelacji ponad 100 satelitów, które przez operatora porównywane są do stacji bazowych 5G rozmieszczonych w przestrzeni okołoziemskiej. Ulokowana na orbicie LEO infrastruktura ma zapewnić łączność w czasie rzeczywistym na obszarach bez zasięgu.



Zdaniem firmy, satelity 5G umożliwią strategiczne zastosowania w sektorach obrony, bezpieczeństwa, logistyki i zarządzania infrastrukturą krytyczną. Projekt ma zapewnić łączność w szerokich zastosowaniach: od monitoringu statków na morzach poprzez przemysł naftowy i gazowy, transport, ochronę środowiska, rolnictwo, aż po zastosowania konsumenckie.
Sateliot ma już na orbicie sześć satelitów, a komercyjne usługi planuje rozpocząć już w 2025 roku. Firma zawarła wstępne kontrakty o wartości 270 mln euro z ponad 400 klientami w 50 krajach i zamierza osiągnąć 1 mld euro przychodów do 2030 roku.
Z wcześniejszych deklaracji Sateliota wynika, że firma zamierza umieścić na orbicie LEO 250 satelitów w ciągu 3 lat, zapewniając 100% pokrycia na całym globie i łączność z ponad ośmioma milionami urządzeń.
Sateliot chwali się, że ma wsparcie solidnych inwestorów, takich jak Europejski Bank Inwestycyjny, Evonexus (m.in. Qualcomm i Verizon), grup Cellnex i Indra, a także partnerów GSMA i Europejskiej Agencji Kosmicznej.