USA wojowały zbyt mocno. Teraz będzie trzeba wypić nawarzone piwo
Czyżby wcześniejsze obostrzenia okazały się przesadzone? Amerykański rząd rozważa by je poluzować, ale może być już na to zbyt późno.
Jensen Huang przyznał, że nie ma pewności, czy Pekin w ogóle pozwoli chińskim firmom kupować układy NVIDII, nawet jeśli Waszyngton ponownie pozwoli na ich sprzedaż na tamtejszym rynku. Słowa te padły po spotkaniu z prezydentem Donaldem Trumpem, podczas którego poruszono temat ograniczeń eksportowych dla akceleratorów AI.
Mówimy o układach wydanych jeszcze w 2023 roku
W amerykańskiej administracji od pewnego czasu trwa dyskusja o ewentualnym złagodzeniu zasad i dopuszczeniu eksportu chipów H200 do Chin. Po odrzuceniu przez Kongres projektu GAIN AI Act, który miał zmusić NVIDIĘ do priorytetowych dostaw na rynek krajowy, pojawiły się sygnały, że GPU poprzedniej generacji mogłyby wrócić do chińskich odbiorców.
Huang nie ukrywa jednak, że sytuacja jest bardzo niepewna. Zapytany, czy w takim scenariuszu dałoby się realnie sprzedawać H200 w Państwie Środka, odpowiedział: "Nie wiemy. Nie mamy pojęcia". Zwłaszcza, gdy w najlepsze trwa nieoficjalny proceder przemycania pełnoprawnych, nowoczesnych rozwiązań z Zachodu z wykorzystaniem krajów ościennych.
NVIDIA H200 to układ wydany w trzecim kwartale 2023 roku, należący do rodziny Hopper. Mowa więc o znacznie gorszych parametrach niż seria Blackwell. Jego eksport zakazany został jeszcze przez administrację Joe Bidena, a wszystko z obawy o wykorzystanie w militarnych projektach. W efekcie dla Chin stworzono okrojoną wersję H20, która finalnie też została zakazana w kwietniu 2025 roku.
Kilka miesięcy później zakaz cofnięto, ale sytuacja szybko ponownie się zaostrzyła. W sierpniu Pekin nakazał firmom technologicznym zaprzestanie zakupów H20 w odpowiedzi na kontrowersyjne komentarze sekretarza handlu USA, Howarda Lutnicka, o uzależnieniu Chin od amerykańskich technologii. Zamiast tego zaczęto stawiać na rodzime rozwiązania - m.in. od Huawei i Cambricon, a zachęcano do nich rządowymi dotacjami.
Tym samym nawet jeśli Stany Zjednoczone pozwolą na eksport NVIDIA Hopper do Państwa Środka, to może się okazać, że jest już za późno i chętnych nie będzie wcale lub bardzo mało. A stracą na tym nie tylko Zieloni, ale i cała amerykańska gospodarka.