Ten kraj chce zwabić cyfrowych nomadów. Raj dla zdalnie pracujących
Rozwój technologii pozwala wielu z nas na wykonywanie swojej pracy z praktycznie każdego miejsca na ziemi. Wiele atrakcyjnych turystycznie krajów, próbuje skorzystać z tego zachęcając cyfrowych nomadów do zamieszkania właśnie u nich.

Ostatnim z nich, a przy tym bardzo atrakcyjnym, jest Nowa Zelandia. Tamtejsze władze zdecydowały właśnie o złagodzeniu prawa, w celu przyciągniecia większej liczby pracujących turystów.
Zgodnie z nowymi przepisami turyści, którzy zdecydują się na przyjazd do Nowej Zelandii, będą mogli pracować bez płacenia żadnych podatków przez 90 dni. Dopiero po tym okresie mają pojawić się pierwsze koszty podatkowe, związane z pracą.



Zmiany prawa pozwolą wielu turystom na przedłużenie ich pobytu, co w efekcie zwiększy wpływy z turystyki w naszym kraju.
- wyjaśnia Minister Imigracji Erica Stanford.
Nowa Zelandia ciągle boryka się z recesją spowodowaną zamknięciem granic kraju w trakcie pandemii Covid-19. Turystyka, która jest główną siłą napędową gospodarki, na tej wyspie nadal nie wróciła do poziomu sprzed pandemii.
Zapraszamy do nas wszystkich turystów a to ogłoszenie, skierowane jest głównie do tych osób pracujących jako cyfrowi nomadzi.
- dodała Stanford.