Ta obudowa to marzenie złomiarzy. Możesz ją mieć, ale lepiej jej nie dotykaj
Uwielbiam swojego MacBooka M4 za wiele rzeczy, ale jedną z nich jest cicha, całkowicie bezgłośna praca.

Bądźmy jednak szczerzy: nie każdy lubi system Apple. Mało tego: nie każdy lubi laptopy. Czy miłośnik PC również może liczyć komputer, który działa tak cicho, że go w ogóle nie słychać? Dzięki pomysłowości i uporowi chińczyków jak najbardziej. A to za sprawą obudowy FanlessVC2300S, która… no cóż, jeszcze nie jest w sprzedaży, ale jak będzie to jej wysyłka może kosztować fortunę.
FanlessVC2300S
Obudowa ta ma pojemność 14,2 litra i waży 21,5 kg w swojej najlepszej wersji. Jak to możliwe? Ponieważ jest ona zbudowana niemal w całości z miedzi. Tak naprawdę jest to jeden wielki miedziany radiator, w którym możemy pomieścić płytę główną mini ITX, kartę graficzną z niskim profilem i pojedynczy dysk SATA 2,5-calowy.



Wszystko to przy całkowitym braku wentylatorów ma sobie poradzić z rozproszeniem do 250 W ciepła, tak aby komponenty pracowały w przyzwoitych temperaturach. Wewnątrz ma się znaleźć także aż 17 rurek cieplnych o średnicy 8 mm, jedna o średnicy 10 mm i 3 aluminiowe radiatory. Jedno jest pewne: na skupie złomu dostalibyśmy za nią około 650 zł. Tym samym, chociaż producent nie pochwalił się ceną, to wiemy już, że nie będzie ona niska, bo sam materiał kosztował fortunę.
Powstaje także znacznie lżejszy, bo 11,2 kg model, który będzie wykonany z aluminium. Tu jednak musimy się liczyć z gorszym odprowadzaniem ciepła. Jednak jego cena również powinna być niższa. W obydwu przypadkach lepiej jej nie dotykać, kiedy komputer w środku pracuje, bo może być naprawdę gorąca.