TSMC wyprzedało już moce produkcyjne w USA aż do 2027 roku
Tajwańczycy mają ambitne plany ekspansji w Stanach Zjednoczonych. Podyktowane jest to brakiem mocy przerobowych oraz dużym zainteresowaniem ze strony czołowych technologicznych gigantów.
Podczas czwartkowej konferencji prasowej w Tajpej prezes i dyrektor generalny TSMC, C.C. Wei, ogłosił, że firma rozszerza moce produkcyjne w Stanach Zjednoczonych ze względu na wysokie zapotrzebowanie klientów i rezerwacje sięgające końca 2027 roku. Podkreślił również, że ta decyzja nie wpłynie na rozbudowę zakładów na Tajwanie.
TSMC buduje również zakłady w Japonii oraz Niemczech
Zgodnie z przekazanymi informacjami, amerykańscy klienci - tacy jak Apple, AMD, Broadcom, NVIDIA czy Qualcomm - zwrócili się do TSMC z prośbą o zwiększenie zdolności produkcyjnych w USA, mimo że wytwarzanie układów scalonych za oceanem może być droższe o 25-30% w porównaniu z produkcją na Tajwanie. C.C. Wei nie ujawnił natomiast czy wzrost zamówień w amerykańskich fabrykach był związany bezpośrednio z groźbą nałożenia przez administrację Donalda Trumpa ceł w wysokości 25-100% na układy produkowane na Tajwanie.
W tym tygodniu TSMC zapowiedziało, że w Stanach Zjednoczonych powstaną dodatkowe obiekty w ramach tzw. Fab 21, w tym pięć nowych modułów, dwa zaawansowane centra pakujące układy oraz ośrodek R&D. Całość inwestycji szacowana jest na około 165 miliardów dolarów, jednak na razie nie sprecyzowano w jakim dokładnie czasie zostanie zrealizowana. Równolegle firma kontynuuje rozbudowę drugiego modułu japońskiej fabryki JASM, tworzonej wspólnie z Sony i Toyotą, a także pierwszego zakładu ESMC w Niemczech, który ma zaopatrywać m.in. przemysł motoryzacyjny.
Prezes Wei zapewnił, że imponujący plan inwestycyjny w USA nie wpłynie na priorytet, jakim dla TSMC pozostaje Tajwan. Firma przyznaje, że obecna produkcja na wyspie wciąż nie zaspokaja w pełni zapotrzebowania. W efekcie uruchomionych zostanie 11 nowych linii produkcyjnych jeszcze w tym roku. Najważniejsza z nich - Fab 20 w pobliżu Baoshan w Xinzhu - ma w przyszłości zająć się produkcją układów w procesach N2 i A16, zanim drugie zaawansowane zakłady w Kaohsiung zaczną działać w 2026 roku.
TSMC poszerza również możliwości wytwórcze związane z dotychczasowymi, bardziej dojrzałymi technologiami (7 nm i starsze), jak i w przypadku specjalistycznych procesów, ponieważ zapotrzebowanie na półprzewodniki stale utrzymuje się na rekordowo wysokim poziomie. Wszystkie te działania mają na celu zapewnienie stabilnych dostaw i dalszego wzrostu zarówno na rynku globalnym, jak i na Tajwanie.
