Zatopił GeForce'a w oleju do skrzyni biegów. Rezultat zaskakuje

Użytkownik Reddita pokusił się o ciekawy eksperyment. Postanowił zatopić karty graficzne z serii GeForce. Wyniki są zaskakujące.

Damian Jaroszewski (NeR1o)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Zatopił GeForce'a w oleju do skrzyni biegów. Rezultat zaskakuje

Użytkownik Reddita o pseudonimie Tra5hL0rd_ pochwalił się wynikami ciekawego eksperymentu. Mężczyzna, na fali rosnącej popularności tzw. chłodzenia zanurzeniowego, postanowił zatopić karty graficzne w płynie. Jednak nie zdecydował się na standardowe rozwiązania. Karty GTX 1080 Ti oraz GTX 1060 wylądowały w oleju do skrzyń biegów.

Dalsza część tekstu pod wideo

Nietypowy eksperyment

Modder zmontował dość ciekawą konstrukcję. Głównym bohaterem, obok karty graficznej i oleju, była chłodnica skrzynki biegów z samochodu Dodge Journey, przez którą był pompowany schłodzony płyn. Oba GPU zostały podłączone do płyty głównej z procesorem Core i9-14900K za pomocą tzw. risera PCIe 4.0.

Jak przełożyło się to na wyniki? GeForce GTX 1080 Ti standardowo osiągał taktowanie 1960 MHz. Po zanurzeniu w oleju zegar wzrósł do 2114 MHz, co przełożyło się na mniej więcej 7-procentowy wzrost wyświetlanej liczby klatek na sekundę. Nie najgorzej, ale trudno też mówić o jakiejś rewelacji.

Dużo lepiej prezentowały się wyniki w przypadki modeli GTX 1060. W nim taktowanie wzrosło z 1886 do 2190 MHz. Dało to 10-procentowy wzrost wydajności w grach oraz 16-procentowy w testach 3DMark. Pozwoliło to również na wbicie się na drugie miejsce w testach Timespy oraz Firestrike, przynajmniej dla tego konkretnego modelu GPU.

Modder zdaje sobie sprawę, że nie jest to zbyt praktyczne rozwiązanie. Wie też, że na wyniki wpływ miał układ Core i9-14900K, który wciąż jest bardzo wydajny, ale na rynku są lepsze konstrukcje, przynajmniej pod kątem gier. Co ważne, obie karty graficzne przetrwały ten eksperyment.