To najważniejszy światłowód ostatnich lat. Ma połączyć Europę i Azję
Dość popularnym i błędnym poglądem jest to, że Internet po prostu jest. Jednak aby sieć działała między kontynentami, wymagane jest ich fizyczne połączenie ze sobą grubymi wiązkami światłowodów.

Problemem jest to, że obecnie znaczna większość połączeń między Europą a Azją odbywa się za pośrednictwem światłowodów biegnących przez terytorium Rosji. Kraj ten jest natomiast powiązany z licznymi próbami niszczenia łączności internetowej za pomocą statków należących do osławionej Grupy Cieni. Tym samym zaufanie łączności, która przebiega przez terytorium tego państwa zdaje się być dość ryzykowne.
Światłowód, który ominie Rosję
Za projektem Kardesa stoi Grupa Vodafone i jej spółki zależne. Podmorski światłowód ma przebiegać przez Morze Czarne. Budowa rozpocznie się od Bułgarii i obejmie pozostałe nadmorskie kraje z wyłączeniem Rosji. Całość inwestycji ma się zamknąć w kwocie 100 milionów Euro i stanowić w miarę bezpieczny węzeł komunikacyjny dla regionu. Rzecz jasna dane nim będą mogły przepływać także z Europy Zachodniej i Azji Wschodniej.


