Ta cena to jakiś absurd. 65-calowy telewizor QLED z miniLED za 2499 zł
Ten telewizor jeszcze przed promocją był niezwykle tani jak na to, co ma do zaoferowania. Teraz jednak wygląda to na błąd cenowy.
Błędem cenowym jednak nie jest. Mamy tu do czynienia z najlepszym duetem technologii, jeśli chodzi o panele LCD. Po pierwsze, sama matryca to ekran QLED. Czyli LCD z warstwą kropek kwantowych. To przekłada się na pokrycie niezwykle szerokiej gamy barw, zbliżonej do paneli OLED. Drugą technologią jest miniLED, czyli niezależne podświetlenie strefowe. Dzięki niemu osiągamy znacznie wyższy kontrast, chociaż nie jest to ten sam poziom, co przy OED, gdzie każdy piksel jest osobnym źródłem światła. Warto jednak zaznaczyć, że ekran z podświetleniem miniLED będzie znacznie jaśniejszy, niż większość względnie tanich OLED-ów na rynku. W przypadku TCL duet tych dwóch technologii nazywa się QD-Mini LED.
TCL 65C6KS
I właśnie taki ekran znajdziemy w TCL 65C6KS. I to nie mały, bo 65-calowy z typową rozdzielczością 4K. Oczywiście, tak tani telewizor ma także pewne cięcia. Na przykład matryca działa z częstotliwością 60 Hz, natomiast podświetlenie jest ograniczone do 242 stref. Mimo to w tej cenie, wynoszącej w promocji 2499 zł nie ma mowy o znalezieniu czegoś lepszego.
Nie jest to tekst sponsorowany, ani taki, który powstał ze współpracy ze sklepem. Warto więc pamiętać, że promocje są ograniczone czasowo, a liczba sztuk produktów nimi objętych jest ograniczona.