NVIDIA oszalała? Amerykanie planują odświeżyć stare karty graficzne
NVIDIA kombinuje jak koń pod górkę. Mimo iż lada moment zadebiutuje seria GeForce RTX 4000 to Zieloni chcą wydać odświeżone modele GeForce RTX 3000.

Już niedługo do sklepów mają trafić procesory AMD Ryzen 7000 oraz Intel Raptor Lake. Prócz tego czeka nas debiut kart graficznych AMD Radeon RX 7000 oraz NVIDIA GeForce RTX 4000. Jak zwykle wpierw pojawią się najwydajniejsze, ale i niestety najdroższe modele.
NVIDIA próbuje pozbyć się zapasów starych rdzeni
Do tej pory sądzono, że na słabsze warianty przyjdzie nam poczekać kilka miesięcy. Patrząc na wcześniejsze plany wydawnicze zakładano początek 2023 roku. Jednak przez pełne magazyny starych kart graficznych i bunt partnerów NVIDIA może mieć zupełnie inne plany.



Użytkownik Twittera o pseudonimie MEGAsizeGPU, który ostatnio jest wyjątkowo aktywny pod względem przecieków, zamieścił interesujący post. Jego zdaniem NVIDIA szykuje trzy nowe - czy raczej "odświeżone" - karty graficzne. Mowa o modelach GeForce RTX 3060, RTX 3060 Ti oraz RTX 3070 Ti.
Upcoming RTX30 lineup:
— MEGAsizeGPU (@Zed__Wang) September 7, 2022
3060 8G
GA106 128bit 8GD6
3060Ti D6X
GA104 256bit 8GD6X
3070Ti
GA102 256bit 8GD6X
Pierwszy z wymienionych ma dostać 8, zamiast dotychczasowych 12 GB pamięci VRAM. Wiąże się też to z wolniejszą, 128-bitową szyną danych, a więc przepustowością o 120 GB/s mniejszą. Odbije się to negatywnie na wydajności w grach i programach, ale pozytywnie na cenę i pobór mocy.
Druga karta graficzna, czyli odświeżony GeForce RTX 3060 Ti, dostanie pamięci VRAM typu GDDR6X. Tutaj zmiana jest więc na plus pod względem wydajności. Niestety to oznacza wyższe ceny i pobór mocy.
Na koniec zostanie nam najdziwniejszy układ, czyli GeForce RTX 3070 Ti z rdzeniem NVIDIA GA102. Jest to ogromne GPU stosowane w topowych modelach jak RTX 3080, RTX 3080 Ti, RTX 3090 i RTX 3090 Ti. Jeśli Zieloni nie zmienią liczby rdzeni CUDA to aż 4608 z nich będzie wyłączone.
Dla NVIDII to dobre rozwiązanie - pozwoli pozbyć się nie do końca sprawnych rdzeni, które nie nadawały się do wyższych modeli. Dla konsumentów zaś złe - sprawność energetyczna takiego potworka będzie gorsza.
Jak na razie żadne inne źródło nie potwierdziło tych informacji. Partnerzy NVIDII również milczą.