GeForce RTX 5090 wybuchł. Tym razem nie przez złącze zasilania

Użytkownik Reddita pochwalił się smutną historią swojej karty graficznej GeForce RTX 5090. Ta dosłownie wybuchła, ale tym razem nie z winy złącza zasilającego 12V-2×6.

Damian Jaroszewski (NeR1o)
1
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
GeForce RTX 5090 wybuchł. Tym razem nie przez złącze zasilania

Chociaż przypadki spalonych kart graficznych GeForce RTX 50 nie są tak częste, jak mogłoby się wydawać, to zazwyczaj odbijają się dość głośnym echem. Jednak tym razem sytuacja jest zgoła inna. Uszkodzeniu nie uległo złącze zasilania. Jeden z elementów karty dosłownie wybuchł, powodując ogromny huk.

Dalsza część tekstu pod wideo

Wybuch GeForce RTX 5090

Sytuację opisał jeden z użytkowników Reddita. Miał on w swoim komputerze kartę graficzną PNY GeForce RTX 5090 ARGC OC. W trakcie montowania filmu, czyli nie tak dużego obciążenia, jak w przypadku gier, nagle usłyszał ogromny huk. Ten był tak głośny i zaskakujący, że użytkownik aż podskoczył na krześle.

W tym samym momencie wyłączył się monitor, z obudowy zaczął wydzielać się dym, a w pomieszczeniu zapanował zapach spalonej elektroniki. Oględziny karty graficznej wykazały zniszczony kondensator. Ten dosłownie wybuchł, powodując przy okazji zniekształcenie pobliskich żeberek radiatora.

GeForce RTX 5090 wybuchł. Tym razem nie przez złącze zasilania

Redditor przyznał, że przez cały czas monitorował temperaturę karty graficznej i w momencie awarii GPU miał około 70 stopni Celsjusza, więc był pod obciążeniem, ale nie jakimś ekstremalnym. Grafika była też podłączona do mocnego zasilacza Super Flower Leadex III 1300 W 80+ Gold.

Chociaż sytuacja jest na swój sposób ciekawa, to nie należy wyciągać z niej zbyt daleko idących wniosków. Po prostu trafił się wadliwy kondensator. Pomimo kontroli jakości czasami się to zdarza. Firma PNY już rozpoczęła proces wymiany grafiki na nową.