NVIDIA jako pierwsza skorzysta z litografii TSMC A16

Rosnący pobór mocy układów do pracy ze sztuczną inteligencją wymaga drastycznych kroków. Jednym z nich ma być postawienie Zielonych - lidera w świecie sprzętu do AI - na najnowszą litografię Tajwańczyków.

Przemysław Banasiak (Yokai)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
NVIDIA jako pierwsza skorzysta z litografii TSMC A16

NVIDIA szykuje dużą zmianę w swojej strategii projektowania układów. Kolejna generacja, znana jako Feynman, ma być pierwszą wykorzystującą proces technologiczny TSMC A16. To odejście od dotychczasowej praktyki firmy, polegającej na stosowaniu nieco starszych litografii w celu poprawy efektywności i uzyskania lepszych wyników wydajnościowych w akceleratorach AI/HPC dla centrów danych.

Dalsza część tekstu pod wideo

To wciąż pieśń przyszłości - mowa o przełomie 2027/2028

Obecnie krzemowe rdzenie największych układów NVIDII, takie jak seria Blackwell Ultra, osiągają aż 104 miliardy tranzystorów i zajmują powierzchnię bliską granicom wielkości masek litograficznych. Z tego względu dotychczas firma chętniej sięgała po starsze procesy, zapewniające wyższą sprawność produkcji i lepsze parametry termiczne.

Rosnące zapotrzebowanie na moc obliczeniową sprawia jednak, że architektura Feynman zostanie dostosowana do węzła TSMC A16, podczas gdy inne serie, takie jak Rubin, będą oparte na ulepszonej technologii TSMC N3P (klasy 3 nm) i wspierane przez pakowanie CoWoS-L.

NVIDIA jako pierwsza skorzysta z litografii TSMC A16

Największą zaletą węzła A16 ma być zasilanie od strony tylnej układu, co pozwali oddzielić linie zasilania od sygnałowych, ograniczając straty i upraszczając projektowanie warstw. Kluczowym elementem jest koncepcja Super Power Rail, która umożliwia dostarczanie prądu bezpośrednio do źródła i drenu tranzystora, zmniejszając opór elektryczny.

Zapotrzebowanie energetyczne na rynku akceleratorów AI rośnie w szybkim tempie. Obecne układy Blackwell Ultra pobierają około 1400 W, a przyszłe konstrukcje Rubin mogą przekroczyć 2300 W. Oznacza to, że wybór procesu technologicznego ma kluczowe znaczenie dla Feynmanów, które będą wymagać mocy rzędu wielu gigawatów. Jeśli TSMC dotrzyma harmonogramu, pierwsze próbki nowych układów mogą pojawić się pod koniec 2027 lub na początku 2028 roku.