Nintendo Direct już za nami. Co prawda Switcha Pro w jego trakcie nie zapowiedziano, ale zamiast tego zaprezentowano serię mocnych gier. Wśród nich The Legend of Zelda: Breath of the Wild 2 oraz Metroid Dread.
Trwa właśnie wielkie święto graczy - E3 2021. Choć formuła targów z oczywistych względów uległa w tym roku sporym zmianom, to jedno się nie zmieniło - wydawcy bardzo chętnie korzystają z tej okazji do prezentowania swoich nadchodzących tytułów. Wśród nich znalazło się Nintendo, które z tej okazji zorganizowało kolejny pokaz z serii Nintendo Direct.
Wbrew krążącym po sieci plotkom nie zobaczyliśmy Nintendo Switch Pro. Niewykluczone, że producent zdecyduje się na jej zapowiedź w późniejszym terminie. Zamiast tego Nintendo Direct został w całości poświęcony grom, w które już niedługo będą mogli zagrać posiadacze konsol Nintendo Switch. Na liście znalazło się kilka pozycji naprawdę grubego kalibru.
Od czasu teasera z E3 2019 Nintendo niechętnie dzieliło się informacjami na temat The Legend of Zelda: Breath of the Wild 2, kontynuacji swojego hitu z 2017 roku. Po dwóch latach milczenia dostaliśmy jednak w końcu konkretny trailer, prezentujący fragment rozgrywki. Tutaj w założeniach nie zmieni się wiele - nadal czeka nas to samo eksplorowanie otwartego świata, za które gracze pokochali pierwszą część. Zmieni się jednak sam świat, dzięki czemu będziemy mogli zwiedzić szereg nowych lokacji, w tym m.in. tajemnicze latające wyspy. Sam Link nauczył się także kilku nowych tricków, spośród których przynajmniej część będzie związana z dziwną naroślą na jego ręce.
Niestety na premierę nowej Zeldy będziemy musieli jeszcze trochę poczekać, gdyż tytuł ma zadebiutować dopiero w 2022 roku.
Drugą kultową serią Nintendo, która powróci w najbliższych miesiącach, jest Metroid. Niestety (stety?) nie będzie to wyczekiwany Metroid Fusion, a zupełnie nowa dwuwymiarowa odsłona serii, Metroid Dread. Będzie ona kontynuowała historię znaną z Metroid Fusion i ma zamknąć wątek Samus Aran i rasy Metroid. Jednocześnie pod względem gameplayu będziemy tu mieli z klasyczną metroidvanią, ale z kilkoma ciekawymi zmianami względem poprzednich części. Przede wszystkim klasyczną rozgrywkę wzbogacą elementy skradanki.
Metroid Dread trafi na konsolę Nintendo Switch już 10 sierpnia 2021.
Zobacz: Nintendo Switch Pro – specyfikacja. Jeśli plotki się potwierdzą, to pozamiatane
Zobacz: Nintendo Switch Pro pojawiło się w sklepie. Znamy cenę i datę premiery konsoli
Źródło zdjęć: Nintendo
Źródło tekstu: Nintendo