Ostatni tego typu przelew. 1,5 mln Polaków zapomniało o wniosku

Przed nami ostatni już termin wypłat dofinansowania dla gospodarstw domowych. Ale nie wszyscy uprawnieni dostaną pieniądze. Okazuje się, że aż 1,5 miliona Polaków zapomniało złożyć wniosek o dopłatę. Na co możemy liczyć w 2025?

Anna Kopeć (AnnaKo)
5
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Ostatni tego typu przelew. 1,5 mln Polaków zapomniało o wniosku

Bon energetyczny trafi do tych, którzy wniosek złożyli, ostatni raz w roku. A co będzie w 2025? To jeszcze stoi pod znakiem zapytania. 

Dalsza część tekstu pod wideo

W związku z częściowym odmrożeniem cen energii, niektóre gospodarstwa domowe, mogły liczyć w tym roku na wsparcie finansowe w postaci bonu energetycznego. Wiceminister klimatu, Miłosz Motyka, powiedział że do uprawnionych trafi około miliarda złotych. Przy czym, warto zaznaczyć, że nie wszyscy uprawnieni dostaną pieniądze. Przelew przyjdzie tylko do tych, którzy złożyli wniosek najpóźniej do 30 września. Urzędy miały dwa miesiące na jego rozpatrzenie i wypłatę środków, co oznacza, że ostatni termin wypłat minie z końcem listopada. W przypadku niezłożenia wniosku - szansa na dopłatę przepadła. 

Co dalej z bonem energetycznym?

Być może wnioski będzie można składać ponownie w 2025 roku, ale na ten moment raczej się go nie przewiduje. Zamiast tego, 19 listopada rząd przyjął projekt ustawy w sprawie dalszego mrożenia cen prądu. Minister finansów, Andrzej Domański, zapowiedział jednak, że bon pozostanie "elementem dyskusji". Wszystko będzie zależało od cen prądu, jakie zaobserwujemy w najbliższym czasie. 

Ile wynosi bon energetyczny?

Po spełnieniu warunku limitu dochodów, osoby samotne mogły liczyć na maksymalnie 300 zł wsparcia. W przypadku 2-3 osób maksymalna kwota to 400 zł, a przy 4-5 osobach rośnie ono do 500 zł. Najwięcej otrzymają gospodarstwa domowe składające się z 6 lub więcej osób, bowiem wyniesie ono 600 zł.