Rozszyfrowano skrypt sprzed 4000 lat. Co w nim zapisano?
Naukowcom udało się w końcu rozszyfrować pismo sprzed kilku tysięcy lat. Na dowód tego udostępnili nawet jedno pełne zdanie przetłumaczone z języka Elamitów.

Po świecie chodziło wiele ludów i cywilizacji, których dorobek w większości został już utracony, a dziedzictwo przepadło. Archeologowie co jakiś czas znajdują zapiski dawnych ludów, których nie sposób już rozczytać. Tak do tej pory myślano o piśmie Elamitów. Zapisków w tym języku znaleziono do tej pory niewiele, a historycy i badacze w wielu przypadkach nie byli w stanie rozszyfrować ich znaczenia.
Słowa zapisano 4000 lat temu, odszyfrowano je właśnie teraz
Kim tak właściwie są ci Elamici? Jeżeli nigdy o nich nie słyszałeś, to nic dziwnego, gdyż tak na dobrą sprawę niewiele o nich wiadomo. Żyli około 4 tysiące lat temu w okolicach dzisiejszego Iranu i posługiwali się własnym pismem linearnym. Rozszyfrowanie ich pisma nie jest prostą sprawą, a główną trudnością jest ograniczona liczba zapisków. Do tej pory zachowało się zaledwie około 40 tekstów.



Nie jest to jednak pierwszy raz, gdy udało się badaczom rozszyfrować fragmenty tekstu w języku Elamitów. Autorzy nowego badania opierali się na dotychczasowym dorobku innych naukowców oraz porównali system pisma w ośmiu inskrypcjach elamickich z rozszyfrowanymi tekstami klinowymi z Bliskiego Wschodu z tego samego okresu.
Jak poinformowali naukowcy, tekst składa się z 300 różnych znaków reprezentujących inne brzmienia i jedynie 3,7% z nich nie została jeszcze przetłumaczona. Badacze pochwalili się nawet przetłumaczonym pełnym zdaniem, które informuje o tym, że Puzur-Sušinak jest królem Awanu, kochanym przez boga Insušinak, a każdy kto mu się sprzeciwia powinien zostać zniszczony.
Puzur-Sušinak, król Awanu, Insušinak go kocha
- tak brzmi fragment przetłumaczonego tekstu przez badaczy,
Zespół badaczy poinformował, że więcej tłumaczeń zostanie opublikowanych w późniejszym terminie. Niektórzy naukowcy nie są pewni, czy tę metodę można uznać za rzetelną i poddają pod wątpliwość podane tłumaczenie. Acob Dahl, profesor asyriologii na Uniwersytecie Oksfordzkim nie zgadza się ze wskazanym w publikacji podobieństwem między proto-elamickim i linearnym elamickim.
Ponadto obawia się, że zespół wykorzystał w swojej analizie inskrypcje znalezione na stanowisku archeologicznym z epoki brązu w Konar Sandal (niedaleko Jiroft, miasta w Iranie). Według Acoba Dahla te napisy mają podejrzane cechy, które mogą wskazywać na fałszerstwo.