Pewne zaburzenie snu podwaja ryzyko zachorowania na Parkinsona

Dobry sen jest na wagę złota, a jeśli występują z nim problemy, warto wybrać się do specjalisty. Badania wykazały, że nieleczony bezdech senny podwaja ryzyko zachorowania na chorobę Parkinsona. 

Anna Kopeć (AnnaKo)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Pewne zaburzenie snu podwaja ryzyko zachorowania na Parkinsona

Sen należy traktować priorytetowo

Obszerne badania, przeprowadzone wśród weteranów wykazały silny związek między nieleczonym bezdechem sennym, a wyższym ryzykiem zachorowania na chorobę Parkinsona. Leczenie bezdechu sennego za pomocą CPAP może jednak zapewnić nieoczekiwaną ochronę przed chorobą. Stosowanie ciągłego dodatniego ciśnienia w drogach oddechowych (CPAP) może pomóc zmniejszyć ryzyko poprzez poprawę jakości snu i utrzymanie stałego przepływu powietrza przez całą noc. Wyniki pokazały, że użytkownicy aparatów CPAP mieli znacznie niższe ryzyko rozwoju tej choroby. 

Dalsza część tekstu pod wideo

Lepszy sen chroni mózg

Naukowcy uważają, że powtarzające się spadki poziomu tlenu podczas snu, mogą z czasem obciążać neurony. Lepszy sen może pomóc chronić mózg.

Badanie opublikowane zostało 24 listopada w czasopiśmie "JAMA Neurology". Autorzy badania przeanalizowali elektroniczną dokumentację ponad 11 milionów weteranów armii amerykańskiej, którzy korzystali z opieki medycznej w latach 1999-2022.  Całym projektem kierowali naukowcy z Oregon Health&Science University i Portland VA Health Care System. 

Choroba Parkinsona to postępująca choroba neurologiczna, która dotyka około miliona osób w samych Stanach Zjednoczonych. Ryzyko zachorowania na nią rośnie stopniowo z każdym rokiem po 60. roku życia. Każdy sposób na zmniejszenie ryzyka zachorowania na nią jest na wagę złota w dzisiejszych czasach. Zdaniem lekarzy, niezmiernie ważne jest, aby pacjenci priorytetowo traktowali zdrowy sen, zwłaszcza w świetle podwyższonego ryzyka zachorowania na Parkinsona, o którym wspomniano w badaniu.